"Barwy szczęścia" odcinek 2131 - czwartek, 7.11.2019, o godz. 20.10 w TVP2
W 2131 odcinku "Barw szczęścia" Bożena i Bruno będą świadkami wypadku Paulinki. 6-latka spadnie z rowerku podczas szalonej jazdy po lesie z Ksawerym (Bartosz Gruchot). Widok leżącej bez ruchu dziewczynki z kolanem we krwi sprawi, że Stańscy poczują jak wiele mogą stracić.
Dzięki temu, że Paulinka będzie miała kask na głowie, a upadek nie będzie zbyt groźny, skończy się tylko na jednym otarciu. Lecz Bożena i tak będzie wyrzucała sobie, że nie dopilnowała córki Izy. W 2131 odcinku "Barw szczęścia" z największą troską, niczym najczulsza mama opatrzy ranę na nodze Paulinki. Zauważy jednak, że dziewczynkę coś martwi.
Nie przegap: Barwy szczęścia, odcinek 2131: Wzruszający gest Łukasza wobec Paulinki po jej wygranej w talent show
- Nie powiedz mamie, że się przewróciłam? Nie chcę, żeby się martwiła... - poprosi ciocię Paulinka. Ufne spojrzenie córki Izy, łzy w jej oczach sprawią, że serce Bożeny zmięknie jeszcze bardziej. - Nie powiem kochanie. Zobacz, zamykam buzię na klucz i wyrzucam kluczyk. To jest nasza tajemnica - zapewni 6-latkę.
A wtedy w 2131 odcinku "Barw szczęścia" Paulinka wypowie słowa, o których marzyła jej zastępcza mama. -Lubię cię, nawet bardzo!
- Ja ciebie też, bardzo... - doda Bożena. Kiedy Paulinka wyjdzie Bruno zorientuje się jak bardzo dziewczynka rozpaliła matczyne uczucia w sercu jego żony.
Oboje w 2131 odcinku "Barw szczęścia" zdadzą sobie sprawę, że wkrótce stracą Paulinkę, że Iza po wyjściu ze szpitala i zakończeniu leczenia zabierze im córkę. - Ja też się do niej przywiązałem... - doda Bruno, a oczy Bożeny zalśnią łzami.
Sprawdź też: Barwy szczęścia, odcinek 2132: Pijany Piotr zastraszy Ewunię?!