"Barwy szczęścia" odcinek 2129 - poniedziałek, 4.11.2019, o godz. 20.10 w TVP2
Władek w serialu "Barwy szczęścia" zostanie oskarżony o okradzenie uczelni?! W 2129 odcinku przyjdzie do niego list z prokuratury! Rozgoryczony wykładowca na początku nie przejmie się wezwaniem.
- Mam złożyć wyjaśnienia w sprawie niegospodarności i nadużyć w Wyższej Szkole Fizyki. Może używałem za dużo kredy do tablicy? - powie Darkowi (Andrzej Niemyt)... Partner zasugeruje, że to może być wina Bednarka! Żarty skończą się, gdy w 2129 odcinku Władek odwiedzi uczelnię.
Przeczytaj też >>> Barwy szczęścia, odcinek 2129: Regina żoną Remka? To nie skończy się dobrze!
Rektor (Zdzisław Sobociński) w 2129 odcinku "Barw szczęścia" zaprosi go do swojego gabinetu i nie będzie miał dobrych wieści! Wcześniejsze przewidywania Darka okażą się słuszne. To Bednarek, który został wyrzucony z uczelni, narobił uczelni problemów.
- Od lat okradał uczelnię. Oszukiwał na badaniach i grantach. Jak ministerstwo zakręciło kurek, to się obudziłem - usłyszy zszokowany Władek w 2129 odcinku. - (...) Wstrzymali wypłaty dalszych środków. Na dobrą sprawę jesteśmy bankrutami... Złożyłem zawiadomienie do prokuratury Bednarek opowie za to! A pan, panie doktorze, był jego najwyższym współpracownikiem. Pewnie będą mieli do pana wiele pytań... - doda złowieszczo rektor!
Władek w serialu "Barwy szczęścia" stanie przed sądem w charakterze świadka, jednak najwyraźniej ten stan może się zmienić. Bednarek z pewnością nie przepuści okazji do narobienia byłemu podwładnemu za plecami a nawet, jeśli rozprawa w sądzie skończy się dla Władka dobrze, to i tak może zostać bez pracy!