"Barwy szczęścia" odcinek 2018 - piątek, 8.03.2019, o godz. 20.55 w TVP2
W "Barwach szczęścia" widzowie będą oburzeni zachowaniem jednej z bohaterek. Diana, porywaczka Julity, pod jej nieobecność zmanipuluje Józka i policję, robiąc z ciężarnej dziewczyny uciekinierkę - zabawi się uczuciami załamanego chłopaka. W czasie jej rozmowy z Sałatką żona piłkarza będzie głodzona w willi przestępców.
- Nie zamknęli cię? - spyta Sałatka, gdy przyjmie socjopatkę u siebie w mieszkaniu.
- Za co? Jestem niewinna. Cypriana też wypuścili. Tylko Oskar został zatrzymany, ale wypuszczą go za dwadzieścia cztery godziny, czyli wyjdzie pewnie na kolację.
- I to mi chciałaś powiedzieć?
- Nie. Przyszłam w imieniu Julity.
Józek w 2018 odcinku "Barw szczęścia" odzyska nadzieję, ale nie na długo.
- Gdzie ona jest?
- Józek… Tego nie wiem, ale jeszcze jak u nas była to dużo rozmawiałyśmy i zwierzała się z waszych problemów.
Na początku nie uwierzy w kłamstwa dziewczyny.
- Kłamiesz.
- Wiem, że ci ciężko, ale postaw się na jej miejscu. Ona ciebie kocha, ale nie jest w stanie sprostać twoim oczekiwaniom. Ona nie chce tego dziecka. Marzy o studiach, o samodzielności. Tłumaczyłam jej to, ale zafiksowała się na aborcję. Wiedziała, że nie zrozumiesz dlatego wybrała ucieczkę. (...) Wierzysz, tylko jeszcze do ciebie nie dotarło, że odeszła. Przestań jej szukać. Tak będzie najlepiej dla nas wszystkich.
W Józku coś pęknie. Prawie rzuci się na nią z pięściami!
- Wynoś się, bo nie ręczę za siebie!
Po jej wyjściu sportowiec będzie na skraju załamania. Czy w 2018 odcinku "Barw szczęścia" zrozumie, że to ona porwała jego ukochaną?