Barwy szczęścia, odcinek 1977 - czwartek, 10.01.2019, o godz. 20.10 w TVP2
Zuzia i Filip z "Barw szczęścia" zdecydowali, że poczekają ze swoim "pierwszym razem", bo oboje jeszcze nie są gotowi na rozpoczęcie współżycia. Na razie nastolatki skupiają się na sporcie. Oboju zależy, by odnosić sukcesy na zawodach w skokach wzwyż. Trenują lekkoatletykę, bo sport daje mi ogromne szanse na to, żeby w przyszłości coś osiągnąć.
W 1977 odcinku "Barw szczęścia" młodzi, który od kilku dni przebywają na obozie sportowym podpadną trenerowi. A wszystko dlatego, że sprzeciwią się jego wizji treningów. Zuzia będzie chciała ćwiczyć skoki wzwyż, ale trener będzie kazał jej biegać na 100 metrów przez płotki. Filip stanie w obronie ukochanej. - Wy ty przyjechaliście na treningi, a nie migdalić się po kątach i odizolować od grupy - rzuci trener.
Nastolatki zamiast słuchać poleceń trenera urwą się nad rzekę na romantyczną schadzkę. W 1977 odcinku "Barw szczęścia" zupełnie niewinnie będą się do siebie przytulać na konarze drzewa. Nastrój udzieli im się do tego stopnia, że zaczną się sobie zwierzać z głęboko skrywanych uczuć.
- Na początku mi nie szło, ale jak już poczułem w sobie tą energię... Wiesz ten moment kiedy wybijasz się w powietrze... - powie Filip. A Zuzia, która będzie siedziała mu na brzuchu zacznie wykonywać rytmiczne ruchy. - Jak lecisz i masz nad ciałem kontrolę..
- Dokładnie i nie myślisz, po prostu lecisz
- Tak to jest super!
14-latków przyłapie w krzakach trener. Widząc ich czułości będzie pewny, że uprawiają seks w zaroślach. - Co wy tu robicie do cholery! Jak Wam nie wstyd! W miejscu publicznym takie rzeczy! Ile wy macie lat gówniarze! - zarzuci Zuzi i Filipowi.
- Ale my nic nie zrobiliśmy!
- Jak to nie?! A co to ja niby ślepy jestem?!
- Panie trenerze to jest nieporozumienie!
- To wy jesteście nieporozumieniem! Ostrzegałem was i nie zostawię tego bez konsekwencji! - doda na odchodne trener. I spełni swoje groźby, bo wyrzuci nastolatków dyscyplinarnie z obozu.
