"Barwy szczęścia" odcinek 1940 - wtorek, 13.11.2018, o godz. 20.10 w TVP2
W 1939 odcinku „Barw szczęścia” Bożena wcieli w życie przebiegły plan zemsty i znów trafi w ręce Kowaluka. Szef wrzuci do drinka Wiśniewskiej tabletkę gwałtu, a ona będzie bardzo wiarygodna wcielając się w łatwą ofiarę. Zobacz tutaj: Bożena znów odurzona pigułką gwałtu! Kowaluk ją zgwałci?
Gdy pewny siebie szef przyjdzie do pokoju hotelowego Bożeny i zacznie się rozbierać, ona spanikuje. Będzie próbowała mu się wyrwać, ale okaże się dużo słabsza.
- Dzisiaj będziesz moja…
- Ratunku! – krzyknie poważnie przerażona Bożena.
- Zamknij się albo cię zabiję!
- Pomocy! – powtórzy Bożena bojąc się, że jej plan nie wypali i znów padnie ofiarą psychopaty.
- Krzycz, ile wlezie i tak nikt cię nie usłyszy! Już po tobie!- powie pewny siebie brunet i wtedy do pokoju wkroczą przygotowani na każdą ewentualność policjanci.
Gdy Celina zorientuje się, że jej także grozi zatrzymanie, zacznie się Bożenie tłumaczyć - Przepraszam, ja nie chciałam! Oni mnie do tego zmusili! – powie kobieta, ale nikt jej nie uwierzy. Ona także zostanie aresztowana w 1940 odcinku „Barw szczęścia”.
I wreszcie informacja, na którą wszyscy czekali. W 1940 odcinku „Barw szczęścia” Bożena będzie mogła odetchnąć z ulgą.
- Cała trójka pójdzie siedzieć, mogę to pani zagwarantować! Przekazałem policji próbkę drinka z narkotykiem i zabezpieczone nagrania z monitoringu hotelowego... Nie wywiną się, nie ma szans! – powie detektyw, który razem z Wiśniewską zaplanował całą akcję.
Następnego dnia po udanej akcji zapuszkowania gwałcicieli, Matuszewski opowie bliskim Bożeny o dramacie, który ją spotkał i przedstawi dowody na jej niewinność. Dopiero wtedy Bruno (Lesław Żurek) zrozumie, jaki błąd popełnił oskarżając ukochaną o zdradę.
- Wybaczysz mi? Przepraszam… Tak bardzo cię przepraszam! – powie zdruzgotany mężczyzna. Czy Bożena mu wybaczy?