Przedłużający się pobyt Łukasza i Ksawerego (Bartosz Gruchot) w Barcelonie u Izy (Agnieszka Warchulska) i Paulinki (Lena Jastrzębska) będzie dla Kasi fantastycznym prezentem. Przez jakiś czas będzie się czuła zwolniona z myślenia o przyszłości. Po co, skoro jest tak pięknie, słodko i romantycznie? Kasia nie będzie pamiętać, kiedy ostatnio tak było. Będzie tu i teraz i wreszcie będzie dla siebie najważniejsza. Niezupełnie tylko dla siebie… Mariusz będzie chciał nosić ją na rękach. Będzie wyznawał jej miłość i układał w myślach plany na wspólną przyszłość.
Kasia wyzna Łukaszowi prawdę w nowym sezonie „Barw szczęścia”?
We wrześniowych odcinkach „Barw szczęścia” Kasia i Mariusz jeszcze bardziej się do siebie zbliżą. Górka będzie się z ukochanym czuła o niebo lepiej, niż z Sadowskim. Ale kilka dni spędzonych tylko z Mariuszem będzie tak intensywnych, jakby długo już byli razem. To okaże się trochę męczące dla Kasi, która nie spodziewała się tak dynamicznego obrotu spraw. Mariusz nie będzie wywierał na niej presji ani domagał się całkowitej atencji, ale zacznie delikatnie dawać jej do zrozumienia, że oczekuje od niej czegoś więcej. Chciałby w ich związku awansować. Nie być tylko kochankiem, ale kimś więcej.
Rzecz w tym, że w nowym sezonie „Barw szczęścia” nawet te delikatne naciski Mariusza spowodują irytację Kasi, która zacznie się czuć jak w potrzasku. Z jednej strony Mariusz i jego rosnące potrzeby w ich związku, z drugiej Łukasz, który w końcu wróci z Hiszpanii i trzeba będzie się z nim rozmówić. Musi dojść do konfrontacji i to na pewno nie będzie miłe. Czy to Kasia wyzna Sadowskiemu prawdę, czy ktoś ją wyręczy?