Barwy szczęścia. Borys porzuci Aldonę i znajdzie sobie młodszą, aby urodziła mu dziecko?
W 2947 odcinku "Barw szczęścia" Aldona odwiedzi ginekologa, który miał będzie dla niej straszne wieści. To, co początkowo Grzelakowa weźmie za objawy ciąży, okaże się przedwczesną menopauzą! Ta tragedia załamie Grzelaków, którzy wciąż nie poddawali się, aby mieć wspólnego potomka. Ale kiedy okaże się, że na urodzenie kolejnego dziecka przez Aldonę nie ma już żadnych szans, Borys stanie przed trudnym wyborem. Czy Grzelak stanie przy żonie, czy raczej poszuka sobie młodszej kobiety, która spełni jego marzenie?
Aldona w "Barwach szczęścia" będzie totalnie załamana sytuacją, w jakiej się znalazła. I choć Borys będzie cały czas ją pocieszał, jej to nie uspokoi. Grzelakowa umówi się na poważną rozmowę z Reginą (Kamila Kamińska), której zdradzi, czego się obawia.
- Wszystkie nasze plany legły w gruzach! Borys chciał mieć własne dziecko. I choć się nie przyzna, to dla niego cios - wyzna Aldona Reginie w "Barwach szczęścia". Cytaty podajemy za portalem swiatseriali.interia.pl.
- Borys pogodzi się z losem... O niego bym się nie martwiła!
- A ja będę, bo wokoło jest pełno młodych, pięknych kobiet, które mogą dać mu dziecko...
Czy bezpłodna Aldona będzie miała rację i Borys ostatecznie zostawi ją dla ślicznotki zdolnej do urodzenia mu całej czeredki dzieci? Czy raczej Grzelak wybierze miłość i lojalność, które przysięgał "póki śmierć nas nie rozłączy"?