"Barwy szczęścia" odcinek 2369 - czwartek, 21.01.2021, o godz. 20.10 w TVP2
W 2369 odcinku "Barw szczęścia" po katastrofie na budowie, Patryk otworzy oczy dopiero w szpitalu. Niestety przy jego boku nie zastanie zatroskanych rodziców, a Damiana (Michał Lesień-Głowacki).
- Dzięki, że wróciłeś po mnie do piwnicy. Uratowałeś mi życie - powie ledwo żywy Patryk.
Niestety młody Jezierski choć ujdzie z życiem, będzie miał poważne problemy z prokuraturą i ubezpieczycielem całego biznesu, którzy wkrótce zażądają od niego wyjaśnień. Najbardziej zacznie się jednak obawiać krytyki ojca.
- Zalałem mu kamienicę i zarżnąłem biznes, który miał znosić złote jajka. Dziś pewnie da mi popalić - słusznie stwierdzi Patryk w 2369 odcinku serialu "Barwy szczęścia".
Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 2363: Wypadek Bożeny w hotelu. Perfidna Jowita celowo ją poparzy
Niebawem w "Barwy szczęścia" domysły Patryka się potwierdzą. Kornela nie będzie interesowało zdrowie syna, a wścieknie się o destrukcję jego biznesowych planów.
- Zdajesz sobie sprawę, co narobiłeś? (...) Teraz przez ciebie będę miał na głowie policję, prokuraturę i inwestorów. Wiesz, ile mnie będą kosztowały same ekspertyzy? Nie wiadomo, czy tę kamienicę da się w ogóle uratować! - zacznie aferę Jezierski.
Chociaż Patryk zacznie tłumaczyć, że robił testy i wszystko wydawało się w porządku, Kornel go nie wysłucha.
- Do niczego się nie nadajesz! - Kornel nie da za wygraną i w 2369 odcinku "Barw szczęścia" wciąż będzie go obrażał.
Przeczytaj: M jak miłość. Janek zginie na ślubie z Sonią? Nawet nie pojawi się w kościele! - WIDEO
W 2369 odcinku serialu "Barwy szczęścia" to Sławka (Ewelina Serafin) stanie w obronie syna i zakaże mu dalszych interesów z ojcem.
- On nie szanuje cię ani jako pracownika, ani jako syna - powie zdołowana i wymusi na synu obietnicę, że przestanie zajmować się robieniem interesów z ojcem.
Można się domyślać, że w serialu "Barwy szczęścia" to Agata (Natalia Zambrzycka) będzie protestować przeciwko dalszym kontaktom chłopaka z rodzicami.