"M jak miłość" odcinek 1033 - poniedziałek, 20.01.2014, o godz. 20.40 w TVP2
Gdy lekarze wybudzają Magdę po pooperacyjnej śpiączce, dziewczyna, choć jest jeszcze bardzo słaba, zdaje sobie sprawę, że wygrała życie. Narodziła się po raz drugi W jej piersi bije nowe serce.
Gdy medycy opiekujący się dziewczyną pozwalają na odwiedziny, przy jej łóżku zjawia się niezawodny Paweł. W prezencie przynosi tabliczkę czekolady. Żartuje, że miała być łapówką dla pielęgniarek, bo wczoraj wygoniły go ze szpitala.
Przeczytaj: "M jak miłość". Mostowiakowa ucieka do USA. Barbara stoi za zamachem w Lipnicy
Magda jest bardzo słaba, ale widok Pawła i jego słowa wywołują na jej twarzy blady uśmiech. To zachęca chłopaka do jeszcze jednego żartu. Beszta Madzię, że uciekła mu sprzed ołtarza... Nie wie, że za rozmowy i żarty z Madzią na temat ich małżeństwa, przyjdzie mu zapłacić wysoką cenę.
Tymczasem Kasia (Agnieszka Sienkiewicz) po wyprowadzce od Marcina (Mikołaj Roznerski) postanawia całkowicie wyeliminować chłopaka ze swojego życia. A przecież oboje pracują w jednej firmie. Dziewczyna składa wypowiedzenie. Grzegorz (Wojciech Majchrzak) jest zaskoczony.
Patrz: ''M jak miłość''. Mikołaj Roznerski: Eryka nie będzie jedyną ukochaną Marcina z ''M jak miłość''
Próbuje odwieść Kasię od tego tak definitywnego kroku, ale ona jest nieugięta. W końcu, niechętnie, wyraża zgodę na jej odejście. Gdy Marcin dowiaduje się o decyzji dziewczyny, niemal przemocą zmusza ją, by z nim porozmawiała. Zapewnia Kasię, że jest dla niego kimś bardzo ważnym.
Pyta, czy mają jeszcze szansę na udany związek. - Ty mi to powiedz - stwierdza twardo Kasia. - Napisałeś, że się w tej dziewczynie zakochałeś. To prawda?
Co odpowie Marcin? Czy uda mu się zatrzymać Kasię?
Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku!
