"M jak miłość" odcinek 1180 - poniedziałek, 7.12.2015, o godz. 20.40 w TVP2
Magda i Olek z "M jak miłość" jeszcze tak niedawno planowali ślub i adopcję dziecka, a teraz muszą razem stawić czoła śmiertelnej chorobie, która może na zniszczyć ich szczęście, na zawsze rozdzielić zakochanych.
Przeczytaj: M jak miłość. Magda dostanie trzecie serce. Nie uśmiercą Anny Muchy w M jak miłość
W 1180 odcinku "M jak miłość" Magda leży w szpitalu gdzie lekarze robią wszystko co w ich mocy, by uratować jej życie. Przy umierającej Magdzie cały czas czuwa Olek. Narzeczony Madzi nie daje po sobie poznać jak bardzo się boi, że stanie się najgorsze. Dopiero kiedy dzwoni do Marcina i przekazuje bratu tragiczne wieści o stanie Magdy zaczyna płakać.
Marcin doskonale wie co czuje Olek, bo przecież sam stracił ukochaną Kasię (Agnieszka Sienkiewicz). W tych trudnych chwilach chce być przy młodszym bracie. Odwiedza Magdę w szpitalu i próbuje nawet żartować.
- No i co się wygłupiasz? Straszysz mi brata?! Swoim zachowaniem sprawia, że na twarz Madzi pojawia się na chwilę uśmiech… - Przepraszam… Obiecuję, że nie wykręcę wam już żadnego głupiego numeru…
Jednak gdy Magda i Olek zostają sami w jej oczach znów pojawi się ból i strach o ich wspólną przyszłość.
- Twoja mama nastawiła się na piękny ślub. Ja trochę też i na jeszcze wiele innych, fajnych spraw. Głupio byłoby to wszystko zmarnować. Za piękne, żeby było prawdziwe, co?
Olek nawet przez moment nie pozwala Magdzie myśleć o śmierci. Wierzy, że wszystko będzie dobrze, że jej serce wytrzyma i wezmą w końcu ślub.
Kiedy w szpitalu zjawia się Aleksandra załamany Olek daje upust swoim emocjom. Przytula się do matki jednocześnie wypłakując na jej ramieniu. Chodakowska pociesza syna i zapewnia go, że od tej pory nie będzie się wtrącała w jego życie.
- Chciałam ci tylko powiedzieć, że gadzam się na wszystko! Nie musi być wesela, wystarczy kameralny ślub, żeby tylko z Magdą wszystko było w porządku. Takie śluby są najpiękniejsze…
Zobacz: M jak miłość. Ślub Magdy i Olka w cieniu śmiertelnej choroby
Mimo podania leków stan Magdy jednak się nie poprawia. Jej organizm zaczyna odrzucać przeszczep. Magda wie, że jest bliska śmierci. Nie chce skazywać Olka na cierpienie, które przeżył Marcin.
- Przed chorobą byłam przekonana, że będę miała dużą rodzinę. Męża, gromadkę dzieci… Pal licho moje marzenia, ale ty… Boże, Olek… Jeśli zwiążesz się ze mną to twoje marzenia też szlag trafi…
- Moje marzenia już się spełniły, głuptasie. Wszystko będzie dobrze, obiecuję - zapewnia ukochaną Olek.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
