"M jak miłość" odcinek 1174 - poniedziałek, 16.11.2015, o godz. 20.40 w TVP2
W ''M jak miłość'' Ania została świadkiem morderstwa w lesie pod Grabiną, a zabójca nie da o sobie zapomnieć. W 1174 odcinku ''M jak miłość'' Sebek znajduje mieszkanie Budzyńskiego i znów straszy dziewczynkę.
Zobacz: M jak miłość. Marta ma kochanka? Wyprowadzi się od Andrzeja
Morderca wie, że jeśli dziewczynka piśnie chociaż słowo, on pójdzie siedzieć. Właśnie dlatego Sebek chce mieć rodzinę Budzyńskich na oku. Jadąc za Marcinem (Mikołaj Roznerski) trafia do kancelarii Andrzeja, a potem do jego mieszkania.
W 1174 odcinku ''M jak miłość'' bandzior puka do drzwi, gdy Ania jest sama w domu. Dziewczynka rozpoznaje głos mordercy i chowa się w nadziei, że mężczyzna nie dostanie się do środka.
-Cześć. Przyniosłem coś dla twojego taty. Mówił, że jesteś w domu. Wpuścisz mnie? - zapyta zabójca.
-Nie mogę. Tata nie pozwolił mi nikogo wpuszczać, ale zaraz tu przyjcie ciocia Asia! - krzyknie przerażona Ania i schowa się za kanapą. Chwilę później do mieszkania wejdzie Tarnowska.
-Cześć kochanie. Aniu przepraszam za spóźnienie. Dziecko, co się stało? Myszko, spokojnie - Joanna przytuli wystraszoną dziewczynkę.
Przeczytaj: M jak miłość. Marta i Ania ukryją się przed zabójcą w Grabinie! Andrzejek ochroniarzem Marty i jej córki
Dopiero w 1176 odcinku ''M jak miłość'' Ania powie ojcu o tym, co zaszło w Grabinie. Budzyński zawiezie córkę na komisariat. Wtedy na miejscu zjawi się również Marta...
