"M jak miłość" odcinek 1163 - wtorek, 6.10.2015, o godz. 20.40 w TVP2
Natalka Mostowiak w wieku 19 lat zostaje mamą, a dramatyczny poród w lesie tylko uświadamia jej, że od tej pory już zawsze będzie drżała o życie swojego dziecka i jako samotna matka będzie zdana na pomoc najbliższych.
Rodzina Mostowiaków zawsze może na siebie liczyć w potrzebie. I Marek nie zamierza zostawić swojej córki i wnuczki bez wsparcia. Wprost przeciwnie. Kiedy w 1163 odcinku "M jak miłość" razem z Ewą odwiedza Natalkę i Hanię w szpitalu zapewnia świeżo upieczoną mamą, że nie musi się o nic martwić, bo oni stale przy niej będą.
Przeczytaj: M jak miłość. Franek zakochany w Natalce. Leśniczy będzie ojcem Hani, córki Natalki
- Nie będziemy się oszukiwać - to nie było zaplanowane, żeby dziewczyna w klasie maturalnej została mamą, ale tak się zdarzyło i damy sobie z tym wszyscy jakoś radę - powiedział Kacper Kuszewski w "Kulisach serialu M jak miłość".
Narodziny Hani zmienią podejście Natalki do życia. Wciąż tak samo wrażliwa Natalia, wcześniej była zagubiona, nie wiedziała czego szuka w życiu, teraz staje się bardziej dojrzała. Sama wie jak to jest być niechcianym dzieckiem, więc zrobi wszystko, by jej córka tak się nie poczuła.
Po urodzeniu dziecka Natalka i jej malutka córeczka wprowadzają się do domu Jerzego Kolędy (Artur Barciś) w Lipnicy gdzie po pożarze domu Mostowiaków w Grabinie mieszkają też Ewa, Marek i ich synowie. Dziadek Kolęda specjalnie dla nich przygotował oddzielny pokój.
Za namową rodziców Natalka zgłasza do Urzędu Stanu Cywilnego, że ojcem Hani jest jej były chłopak Darek Maj (Marcel Sabat), który porzucił ciężarną Natalkę i uciekł do Niemiec.
Patrz: M jak miłość. Ula zmusi Natalkę, żeby odczepiła się od leśniczego Franka
W tym wyjątkowym dla Natalki czasie tuż po urodzeniu córki to Ewa staje się najbliższą jej osobą. Żona Marka też była samotną matką kiedy urodziła syna Antka (Jakub Jankiewicz), więc doskonale wie co czuje Natalia. Ewa świetnie sprawdza się w roli babci, mamy Natalki i jej przyjaciółki.
- Oprócz takiej opieki fizycznej, pomocy przy samym dziecku, od strony Ewy najwięcej może popłynąć takiego uspokojenia jej w tym, że wychowanie i pierwsze dni z dzieckiem kiedy jest się tylko samą bez ukochanego, to nie jest koniec świata i da się zrobić - zdradziła Dominika Kluźniak w "Kulisach serialu M jak miłość".
Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!
