Adriana Kalska, która jakiś czas temu dołączyła do ekipy "M jak miłość" szybko skradła serca widzów. Teraz mamy dla Was kilka ciekawostek z jej prywatnego życia.
30-letnia aktorka wychowała się w Słupsku. Właśnie tam broiła i chodziła do szkoły. Dziś serialowa Iza z szerokim uśmiechem wspomina tamte dni- W Słupsku mieliśmy na stadionie takie zawody rowerowe i parę razy w tym uczestniczyłam. Parę razy udało mi się na podium stanąć. Bardzo się cieszyłam - zdradziła aktorka w "Kulisach serialu M jak miłość".
Przeczytaj: M jak miłość. Marcin przez Izę będzie miał kłopoty! Tomek ostrzega Marcina przed Góreckimi
Dzieciństwo w Słupsku było tak przyjemne, że Adriana wcale nie chciała dorosnąć. - Fajnie jest być dzieckiem. Człowiek tęskni się do tych czasów, kiedy ktoś czuwał nad nim, kiedy nie musiał się o nic martwić. Życie się zmienia, ale każdy powinien mieć w środku dziecko - dodała aktorka.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!