"W rytmie serca" 4 sezon, odcinek 44 (odc. 5) - niedziela, 24.03.2019, o godz. 20.00 w Polsacie
Po porwaniu Maria z serialu "W rytmie serca" nie czuła się sobą. Miała wrażenie, że w każdej chwili może zjawić się Beniamin, żeby ponownie ją porwać i zrobić jej krzywdę. Niestety stan psychiczny pielęgniarki drastycznie się pogorszył, a nie będzie wcale lepiej.
Kobieta spróbuje wrócić do pracy, jednak jednej z pacjentek poda złe leki. Chora znajdzie się krok od śmierci!
- Pytałem, czy czujesz się na siłach pracować…
- Pacjentka była stabilna… To się mogło zdarzyć każdemu!
- Nie, Maria, nie nam! Każdy ma swoje problemy, ale jak chcesz leczyć ludzi, to takie rzeczy nie mogą ci się „zdarzać”! - Robert (Piotr Polk) w 44 odcinku "W rytmie serca" będzie na nią wściekły!
Maria zwróci się do doktora Zycha po leki, ale ten jej odmówi. Potrzebna jest terapia, bo same medykamenty niczego nie rozwiążą.
- Uprzedzałem cię, że to tylko doraźne rozwiązanie… Musisz poszukać pomocy gdzie indziej. Porozmawiać z psychologiem… Tabletki tego nie załatwią.
Załamana pielęgniarka w 44 odcinku "W rytmie serca" pójdzie do baru i zacznie pić. Spotka Helenę, która zaproponuje jej narkotyki!
- Problem z alkoholem jest taki, że pomaga tylko na krótką metę…
- Przynajmniej nie jest na receptę.
- A można bez recepty i bez kaca na następny dzień...
Czy Maria skusi się na nielegalną substancję i wpadnie w ciąg? Ta jedna decyzja może zaważyć na jej życiu.