Jedyna rzeczą, która poprawia mu samopoczucie jest wielka porcja makaronu. Ludwik czasem też traci kontakt z rzeczywistością. Naiwnie sądzi, że znalazł kompanów na ryby i nie wie, że w tekście popularnej piosenki kryje się erotyczny podtekst.
Gdy chodzi o synów nigdy jednak nie traci zdrowego rozsądku. Trafnie umie przewidzieć, jak zachowają się nastolatki, gdy rodzice nie będą ich pilnować. W tym czasie Janina próbuje opanować obsługę telefonu komórkowego.
Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku!