"Pierwsza miłość" odcinek 3126 - piątek, 4.12.2020, o godz. 18 w Polsacie
Śmierć Janka w "Pierwszej miłości" będzie tak bolesna dla Kingi, że nie pogodzi się z odejściem ukochanego. Mimo, że polskie władze, przedstawiciele MSZ i ambasady w Mołdawii będą ją przekonywać, że Janek jest jedną z ofiar wybuchu w schronie porywaczy z Naddniestrza. Do eksplozji doszło kiedy antyterroryści próbowali odbić zakładników. Śledztwo na miejscu krwawej masakry wykazało obecność śladów DNA Janka.
W 3126 odcinku "Pierwszej miłości" Kingę odwiedzi urzędnik z MSZ, Radecki (Rafał Kronenberger), który przekaże jej rzeczy ukochanego, znalezione w hotelu gdzie był tuż przed porwaniem i makabryczną śmiercią. Portfel z legitymacją dziennikarską, kilka ubrań i prywatnych drobiazgów. To zupełnie załamie Kingę, która po stracie kochanka będzie kłębkiem nerwów.
- Te rzeczy to właściwie ostateczny dowód na to, że Janek nie żyje... Proszę wybaczyć mojej córce, dla niej to jest strasznie trudne... - przyzna Teresa (Ewa Skibińska), która w 3126 odcinku "Pierwszej miłości" będzie patrzyła jak Kinga cierpi.
Ale najgorsze nadejdzie, kiedy Radecki wręczy jej zdjęcia ze schronu, leśnej ziemianki, gdzie zginął Janek. Na ścianie będzie tam napis: "Przepraszam cię Kinga". To ostatnia wiadomość Janka dla ukochanej.
Pogrążona w żałobie Kinga w 3126 odcinku "Pierwszej miłości" nadal będzie się jednak łudziła, że Janek jakimś cudem przeżył. Nagle zorientuje się, że w jego rzeczach czegoś brakuje. - Nie ma łańcuszka... Dałam mu przed samym wyjazdem, na szczęście!- Może został w hotelu albo ktoś go... - zauważy trzeźwo Teresa. - Nie! Miał go nigdy nie ściągać!- Kinga tam była szarpanina, ktoś mu to zerwał!- Oj mamo, to znaleźliby ten łańcuszek w innych rzeczach! - Kinga będzie chwytała się ostatniej nadziei.
Nie przegap: Pierwsza miłość, odcinek 3130: Książę Alejandro oświadczy się Kalinie. Dla niej Hiszpan odwoła ślub!
O zagubionym łańcuszku Janka w 3126 odcinku "Pierwszej miłości" powiadomi od razu Radeckiego. Wyśle mu także zdjęcie cennej pamiątki. - Napisał, że nie znaleźli łańcuszka. Artur miał rację, powiedział, że będę miała przeczucie, że będę wiedziała... Janek żyje, ja jestem tego pewna! - przyzna uszczęśliwiona Kinga.