"Pierwsza miłość" odcinek 3068 - poniedziałek, 14.09.2020, o godz. 18 w Polsacie
Marysia z "Pierwszej miłości" tylko przez chwilę będzie się cieszyła, że dzięki pomocy fundacji "Razem Po Życie" udało się zabrać pieniądze na leczenie śmiertelnie chorej Julki. Nadzieja i radość z faktu, że Julka wyjedzie na terapię do kliniki w USA w 3068 odcinku "Pierwszej miłość" prysną z winy Amandy Seremak. Lekarka, która zapewniała Domańskich, że zależy jej przede wszystkim na życiu ich córeczki pokaże swoje prawdziwe oblicze - oszustki i złodziejki!
Niestety w 3068 odcinku "Pierwszej miłości" Marysia w porę nie zorientuje się, że Amanda coś kręci. Kiedy odwiedzi prezes fundacji, żeby podziękować jej za zaangażowanie, Seremak zacznie się dziwnie zachowywać. Nie zgodzi się przelać miliona złotych na konto kliniki w USA. Zapewni Marysię, że potrzebuje jej pełnomocnictwa i umówi się na spotkanie następnego dnia.
Patrz też: Pierwsza miłość, odcinek 3068: Kalina prześpi się z kuratorem? Nieźle się z nim zabawi
Niedługo potem w 3068 odcinku "Pierwszej miłości" Marysię coś jednak tknie. Razem z Julką i Michałem (Wojciech Błach) odwiedzi fundację, gdzie będą świadkami sceny jak ojciec chorego chłopca nie może się doprosić o niezbędne lekarstwa i opatrunki. To da Domańskiej do myślenia. Następny telefon do Amandy rzuci na nią jeszcze więcej podejrzeń, bo lekarka wspomni, że miała wypadek i trafiła do szpitala.
Sprawdź też: Pierwsza miłość, odcinek 3071: Romans Melki i Piotrka w cieniu zdrady Jagody - ZWIASTUN
Nieco później w 3068 odcinku "Pierwszej miłości" kiedy Marysia znów do niej zadzwoni usłyszy komunikat operatora po hiszpańsku! - Mogła wyjechać, mówiła, że ma matkę chorą... - uspokoi żonę Michał. Ale Marysia będzie już pewna, że padła ofiarą oszustwa. - Nie kłamałaby w tej sprawie, prawda? Michał ona chyba nie... Ona wyjechała z naszymi pieniędzmi! - powie z przerażeniem w głosie Michałowi.