"Pierwsza miłość" odcinek 2707 - środa, 6.06.2018, o godz. 18 w Polsacie
W 2707 odcinku serialu "Pierwsza miłość" Krystianowi uda się w końcu dotrzeć do Wrocławia. Napędzany miłością i nadzieją chłopak postanowi jak najszybciej dotrzeć do Kaliny, żeby wyznać jej prawdę o pamiętnej, niechlubnej nocy. Niestety Domański zwróci się o pomoc do niewłaściwej osoby...
Leon w 2707 odcinku serialu "Pierwsza miłość" nie pozwoli na to, żeby cokolwiek przeszkodziło jego córce w wyjściu za wybranego przez niego mężczyznę.
Ojciec ciężarnej dziewczyny w nadchodzącym odcinku "Pierwszej miłości" najpierw zwabi Krystiana do swojego domu, a następnie brutalnie zamknie go w składziku!
- Otwórz te drzwi! Otwierać te drzwi! - Domański w 2707 odcinku serialu "Pierwsza miłość" zacznie napierać na drzwi. Rodzina zacznie szykować się do wyjścia, a Kalina usłyszy niepokojące dźwięki dochodzące z piwnicy.
- Nie no, słyszycie to? - spyta rodziców, ale Leon powstrzyma ją przed sprawdzeniem źródła tajemniczych odgłosów.
- Idziemy, idziemy! Chodźcie już!
To Michał (Wojciech Błach) i Piotrek (Michał Mikołajczak) zaniepokojeni nieobecnością Krystiana wyruszą mu na ratunek. Gdy chłopak w 2707 odcinku serialu "Pierwsza miłość" zostanie uwolniony natychmiast wyruszy w stronę kościoła. Niestety, na jego drodze staną opłaceni przez Leona kibole...