"Pierwsza miłość" odcinek 2279 - piątek, 15.04.2016, o godz. 18 w Polsacie
Rozstanie Kingi i Artura z "Pierwszej miłości" jest już przesądzone. Po tym jak Kinga dowiedziała się od Toli o zdradzie męża i dostała od jego kochanki niezbite dowody na to, że mieli romans, Kulczycka już nie wierzy Arturowi. Nie może zrozumieć jak ukochany mógł tak podle wmawiać jej, że nie spał ze swoją asystentką skoro to Tola mówiła prawdę.
Patrz: Pierwsza miłość. Ucieczka Tomka! Kinga i Artur stracą syna?
Kinga uwierzyła Arturowi, który zarzekał się, że między nim a Tolą do niczego nie doszło, że asystentka się w nim zakochała, lecz on jej nie chciał. Kulczycki przekonał żonę, że Tola wymyśliła ciążę i poronienie. Jednak smsy, które Tola pokazała Kindze ostatecznie pogrążają Artura.
W 2279 odcinku "Pierwszej miłości" Kinga wraca do domu po spotkaniu z kochanką męża i mówi mu, że już wszystko wie. Widziała smsy, z których jasno wynika, że spędzili razem noc. - Co ona kombinuje? Słuchaj, ona jest chora, niestabilna emocjonalnie... - broni się Artur.
- Była z tobą w ciąży...
- Nie była ze mną w ciąży. Ona kłamie, kręci od samego początku. Ciebie, mnie, Bartka, od samego początku
- Chcę rozwodu! - rzuca w końcu Kinga.
Patrz: Pierwsza miłość. Jowita przez Teda ucieknie od Radka
Kulczycki, który sztukę kłamstwa opanował do perfekcji, tym razem zdobywa się na szczerość. Przyznaje się Kindze do zdrady i do tego, że Tola oszukała go w sprawie ciąży, żeby zniszczyć jego małżeństwo.
- Proszę cię. To było beznadziejne. Ale to był raz. Jeden, jedyny raz... Pamiętasz jak wtedy było między nami. Ty ciągle z joginem Przemkiem. Ja nie mówię, że to jest twoja wina. Mieliśmy wtedy trudny czas. Kinia ja myślałem, że to się rozsypie. Wiem, że to jest żadna wymówka. Byłem zdołowany, wstawiony...
Ale Kinga już nie wierzy słowom męża. Nie po tym jak wmówił jej, że nie miał romansu z Tolą, choć to była nieprawda. - Zrobiłeś ze mnie idiotkę. Spotkałam się z nią, bo ci uwierzyłam. Naskoczyłam na nią, że próbuje mi zniszczy małżeństwo.
- Bo próbuje, nie widzisz tego. Ja jej w tym pomogłem. Jestem debilem...
- Nie debilem tylko potworem. Do wieczora ma cię tu nie być - Kinga każe mężowi spakować się i natychmiast wyprowadzić. Artur pada na kolana i błaga Kingę o wybaczenie, lecz ona nie daje się przekonać. Zozpaczona Kinga szuka wsparcia i pocieszenia u ojca Marka (Maciej Tomaszewski).
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!