Idąc na studencką imprezę ze swoim chłopakiem Anka nie spodziewała się, że miły wieczór zamieni się w koszmar. Kiedy Biały został niespodziewanie wezwany do pracy, dziewczynie jej koledzy – Damian i Konrad – wrzucili do drinka tabletkę gwałtu. Odurzoną zawlekli do sypialni. Ania nic z tego nie zapamiętała, ale sprawcy postarali się, by jej to przypomnieć. Powiedzieli, że wszystko zostało nagrane i zostanie upublicznione, chyba że ich ofiara zrobi co jej każą. Tak wpędzili Anię w prawdziwą matnię.
Anka i Biały rozstaną się w nowym sezonie „Pierwszej miłości”?
Ania wstydząc się tego, co się stało – choć niczemu nie była winna i nie ona powinna się wstydzić – milczała na temat napadu. Sprawcy to wykorzystali i szantażem zmusili ją do kradzieży drogiego alkoholu, co również sfilmowali, by móc dalej ją szantażować. Ania, nie widząc wyjścia, chciała popełnić samobójstwo, ale w porę w pobliżu pojawiła się Kalina (Magdalena Wieczorek). W końcu wyznała prawdę jej i Julicie (Dagmara Bryzek), zaraz potem dowiedzieli się o wszystkim Kamil i Piotrek (Michał Mikołajczak) i sprawcy zostali aresztowani. Wtedy okazało się, że do gwałtu nie doszło, bo ktoś im przeszkodził...
W nowym sezonie serialu „Pierwsza miłość” po wakacjach to przyjaciele zadbają o to, by Anka poczuła się lepiej, by doszła do siebie. Ale terapia zajmie wiele tygodni. W tym czasie związek Ani z Białym będzie przechodził trudne chwile. Nie wiadomo, czy ich relacja przetrwa to, co się przydarzyło Ance, czy jej chłopak będzie wystarczająco cierpliwy…