Ojciec Mateusz (Artur Żmijewski, 44 l.) odwiedza gospodarstwo i pasiekę państwa Galińskich. Przypadkiem staje się świadkiem kłótni Galińskiego i Wodlewskiego. Ten drugi jest synem byłej pracownicy gospodarstwa, którą zwolniono za kradzież.
Następnego dnia zostaje znalezione ciało Galińskiego. Podejrzenia od razu padają na Wodlewskiego. Okazuje się jednak, że Galiński chciał oddać jemu... połowę gospodarstwa. Kto więc zabił?