Śmierć w "Barwach szczęścia". Marta Walawska utonie?!

2017-10-16 12:00

Krzepiński (Marek Kossakowski) zostanie aresztowany i w 1741 odcinku serialu "Barwy szczęścia" zezna, że Marta (Katarzyna Walawska) nie żyje! Pojawią się wątpliwości, czy można wierzyć psychopacie... Co dokładnie powie Krzepiński w 1741 odcinku serialu "Barwy szczęścia"? Marta Walawska naprawdę nie żyje? Sprawdź!

"Barwy szczęścia" nowe odcinki od poniedziałku do piątku, o godz. 20.05 w TVP2

W 1741 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Artur (Jacek Rozenek) dowie się, że Krzepiński został aresztowany. Wszystko dzięki Ewuni (Gabriela Ziembicka), która celnie wskazała twarz porywacza.

W trakcie przesłuchania psychopaty policjanci dowiedzą się w 1741 odcinku serialu "Barwy szczęścia", że Krzepiński zabił Martę...
- Mówi, że się utopiła - usłyszy Artur od funkcjonariusza.
Krzepiński zostanie zabrany nad rzekę, gdzie opisze dokładnie zdarzenie:
- Ześlizgnęła się, wpadła do lodowatej wody... Była coraz dalej i dalej, w końcu zniknęła.
W międzyczasie przy sprawie porwania Walawskiej zacznie kręcić się jasnowidz Modest (Andrzej Niemirski) twierdzący, że Marta wbrew słowom porywacza żyje.
- Nad rzeką miałem wizję. Proszę pozwolić mi działać, a daję słowo, że ją znajdę, ale muszę w tym celu wykonać ruchy, które są kosztowne - powie Chowańskiemu.
- Pieniądze nie grają roli - odpowie mąż Marty w 1741 odcinku serialu "Barwy szczęścia". Wierzyć słowom psychopaty, czy jasnowidza dającego nadzieję za pieniądze? Każdy sam powinien odpowiedzieć sobie na to pytanie...

Przeczytaj: Barwy szczęścia. Porwanie Marty - GALERIA

Zobacz: Barwy szczęścia, odcinek 1721: Tomasz i Amelia w środku alarmu bombowego!

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze