Magdalena Waligórska wylądowała w szpitalu! Serialowa Wioletka z "Rancza" w ostatnim czasie bardzo zaniedbała swoje zdrowie. Intensywne przygotowania do ślubu z ukochanym Mateuszem Lisieckim, który także jest aktorem, pochłonęły ją tak bardzo, że zaczęła bagatelizować niepokojące objawy.
Zobacz: Ranczo. Ślub Magdaleny Waligórskiej i Mateusza Lisieckiego w Rzymie. Znamy szczegóły
Zmęczenie, złe samopoczucie były niestety efektem diety i treningów, które Magdalena Waligórska rozpoczęła, by pięknie wyglądać w sukni panny młodej. Niestety skończyło się to dla niej wyjątkowo tragicznie. Jak informuje tygodnik "Rewia" aktorka "Rancza" zemdlała, a jej narzeczony natychmiast odwiózł ją do szpitala! Pod opieką lekarzy szybko doszła do siebie, ale strach pozostał, bo istnieje obawa, że Magdalena Waligórska cierpi na problemy kardiologiczne.
- Skierowano mnie na diagnostykę serca, ale mam nadzieję, że poza stanem intensywnego zakochania lekarze nic nie wykryją - wyjaśnia Waligórska w rozmowie z "Rewią".
Pododno Mateusz Lisiecki jest tak przejęty zdrowiem ukochanej, że zakazał jej już treningów i diet. Pilnuje też wizyt u lekarza i terminów badań. Narzeczeni wiedzą, że muszą nieco zwolnić tempo z przygotowaniamia od ślubu, bo zdrowie Magdaleny Waligórskiej jest przecież najważniejsze.
Patrz: Ranczo 10 sezon. Rozstanie Wioletki i Staśka. Rozdzielili zwaśnionych aktorów
Gwiazda "Rancza" znalazła czas na krótki wyjazd z przyjaciółką do SPA w Chlewiskach, by dojść do siebie przed tym najpiękniejszym dniu w życiu, który zbliża się wielkimi krokami. Ślub Magdaleny Waligórskiej i Mateusza Lisieckiego już we wrześniu.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!