Pierwsza miłość. Edyta Herbuś na święta dostała egzotyczne zwierzę

2017-12-21 20:30

Nie masz pomysłu na świąteczny prezent? Przyjaciele Edyty Herbuś mają ich najwyraźniej aż za dużo! Aktorka serialu "Pierwsza miłość" podzieliła się z "Tele Tygodniem" wspomnieniem o najdziwniejszym prezencie, który kiedykolwiek dostała. Dlaczego akurat egzotyczne zwierzę? Co dokładnie dostała Edyta Herbuś pod choinkę?

Co dostała Edyta Herbuś w prezencie na święta?

Edyta Herbuś to wyjątkowo utalentowana tancerka, która rozwinęła się również w kierunku kariery aktorskiej. Jak donosi "Tele Tydzień" przyjaciele mówią o artystce jako o osobie, która nie boi się wyzwań i doskonale pokonuje wszelkie przeciwności.

Chcąc docenić talent aktorski Edyty Herbuś, jeden z jej znajomych postawił na prezent nawiązujący do tematu. W każdą z serialowych postaci - od prostytutki Stelli z "Barw szczęścia", przez kelnerkę w "Samym życiu" i dziennikarkę w "Klanie", aż po redaktor naczelną w "Pierwszej miłości" - wcieliła się bezbłędnie. Prawie jak... kameleon!

Właśnie to egzotyczne zwierzę dostała tancerka.
- Najbardziej ekstrawaganckim prezentem, jaki dostałam, był kameleon.

O ile cena małego kameleona nie jest wyjątkowo wysoka, o tyle utrzymanie tego gada do najtańszych nie należy... Ciekawe, czy znajomy dobrze to przemyślał!

Czytaj: Skandal w "M jak miłość". Paweł uderzy Kingę!

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze