"Na sygnale" 4 sezon odcinek 83 - środa, 10.02.2016, o godz. 21.45 w TVP2
To już koniec związku Martyny i Piotra z "Na sygnale"? Wszystko wskazuje na to, że ratownicy ze szpitala w Leśnej Górze już na dobre się rozstaną. Kiedy Kubica dowiedziała się, że jej ukochany będzie miał dziecko z Renatą przekreśliła ich szanse na bycie razem.
Przeczytaj: Na sygnale 4 sezon. Martyna spędza noc z nieznajomym Tomaszem
W 83 odcinku 4 sezonu "Na sygnale" Piotr na próżno próbuje wszystko wytłumaczyć Martynie i zapewnić ją o swojej miłości. Kiedy ratowniczka zjawia się na dyżurze zachowuje się tak, jakby nie chciała w ogóle go słuchać. - Martyna… Proszę… Nie bądźmy dziećmi, porozmawiajmy! -błaga Strzelecki, który wciąż ma nadzieję na to, że ciąża Renaty nic między nimi nie zmieni.
Martyna nie zamierza jednak wikłać się w związek z mężczyzną, który będzie ojcem dziecka innej kobiety.
- Dziecko to ty masz w drodze! - w głosie Martyny słuchać ból i rozczarowanie.
Piotr tłumaczy ukochanej, że spędził noc z Renatą kiedy nie on i Martyna nie byli jeszcze razem. - Co mam zrobić? Nie potrafię cofnąć czasu! Choć oddałbym wszystko, gdyby była taka możliwość...
- Zajmij się swoim dzieckiem i jego matką… A mnie zostaw w spokoju!
Patrz: Na sygnale 4 sezon. Nowy lekarz Stanisław Potocki mężem Anny Reiter i kochankiem Martyny
Zdesperowany Strzelecki zapewnia Martynę o swojej miłości. - To dziecko niczego nie zmieni! Kocham cię… Nic tego nie zmieni. Jednak Martyna, załamana, kręci tylko głową. - To wszystko zmieniło, Piotr… Wszystko.
Martyna słowem nie wspomina Piotrowi o tym, że poprzednią noc spędziła z Tomaszem (Marcin Grzymowicz), mężczyzną, którego poznała na parkingu przed szpitalem w Leśnej Górze.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail