"Na dobre i na złe" odcinek 661 - środa, 8.02.2017, o godz. 20.40 w TVP2
Joanna Opozda w serialu "Pierwsza miłość" gra Jowitę, która podobnie jak jej bohaterka Sonia w "Na dobre i na złe", nie grzeszy najlepszym zdrowiem. W produkcji Polsatu chorowała na raka, a co będzie działo się z organizmem Soni?
Zobacz: Na dobre i na złe. Robert zabije Radwana?
Pacjentka trafi w 661 odcinku serialu "Na dobre i na złe" do szpitala w Leśnej Górze twierdząc, że z jej sercem dzieje się coś nie w porządku. Po szybkich badaniach lekarze odkryją, że to nie serce, a nerki potrzebują natychmiastowej pomocy medycznej. Przez niewydolność nerek jej życiu w 661 odcinku "Na dobre i na złe" będzie groziło niebezpieczeństwo! W końcu Sonia wyzna swoją tajemnicę - okaże się, że niedawno przedwcześnie straciła dziecko. Niedługo później również się wyda, że Soni jest utrzymanką bogatego mężczyzny z krajów wschodnich i liczyła na szybki ożenek w związku z ciążą.
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Michał Żebrowski pokazał zdjęcie sprzed lat
Ukryła przed ukochanym poronienie. Kiedy mężczyzna dowie się o stracie potomka, zaczną się kłócić! Wtedy stan Soni gwałtownie się pogorszy. Lekarze ze szpitala w Leśnej Górze wykryją u niej toczeń rumieniowaty. Czy postać grana przez Joannę Opozdę w serialu "Na dobre i na złe" przeżyje?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!