"Na dobre i na złe" odcinek 642 - środa, 7.09.2016, o godz. 20.40 w TVP2
Kto zginie w "Na dobre i na złe" podczas ataku terrorystów na Leśną Górę? Na razie jedyną śmiertelną ofiarą jest policjant Poręba (Sebastian Łach), którego Lidka zastrzeliła z zimą krwią gdy komisarz próbował zatrzymać uzbrojonych przestępców. Ale rana postrzałowa zadana Janowi przez bandytę Czarnego (Maciej Mikołajczyk) okaże się śmiertelna...
Patrz: Na dobre i na złe. Jan umrze, ale weźmie ślub z Olą
W 642 odcinku "Na dobre i na złe" ciężko ranny Jan zacznie się wykrwawiać na oczach przerażonej Oli Pietrzak. Widząc jego obrażenia Przemek od razu zrozumie, że Janek umrze bez operacji. I spróbuje przekonać zamachowców, by pozwolili mu go uratować.
- Nie przeżyje jeżeli go natychmiast nie zoperujemy - oceni sytuację doktor Zapała. - Nie będzie żadnej operacji. Póki my tu jesteśmy - Misiek, przywódca grupy, z początku odmówi. Przemek wpadnie jednak na pomysł jak go przechytrzyć… I w końcu, wspólnie z Adamem Krajewskim, wmówi bandycie, który wcześniej został postrzelony w nogę, że on także wymaga operacji, bo grozi mu amputacja.
Lekarze zaproponują rannemu "pomoc", ale pod jednym warunkiem - jeśli będą mogli operować też Jana.
Tymczasem Misiek sterroryzuje jedną z pielęgniarek, a ta wyzna, że najlepszym chirurgiem w szpitalu jest Falkowicz. Bandyta od razu zażąda, by operował go właśnie profesor.
Policja przekaże lekarzowi złe wieści. Falkowicz podejmie ryzyko, choć będzie wiedział, że zamachowcy mogą strzelać także do niego. Niestety podczas operacji Jana nie wszystko pójdzie zgodnie z planem. Falkowicz zorientuje się, jak poważne obrażenia ma Stanisławski, będzie w szoku.
- Mamy przeprowadzić operację na otwartym sercu bez krążenia pozaustrojowego?! Nie jestem torakochirurgiem! Wiem, że rzadko to mówię, może nawet nigdy, ale... przydałaby nam się pomoc. Albo cud!
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Wiktoria po zamachu w Leśnej Górze zajdzie w ciążę z Adamem
Falkowiczowi, Adamowi i Przemkowi nie uda się uratować Jana, który umrze tuż po tym jak skończą zabieg. Ola od razu zjawi się na sali operacyjnej przy zmarłym ukochanym. - Wszystko będzie dobrze, zobaczysz. Wszytko będzie dobrze... - załamana lekarka nie przyjmie do wiadomości, że Janek nie żyje.
Patrząc na tę scenę Lidka weźmie Olę na cel. - Ty! Idziesz ze mną!
Przemek wstawi się jednak za Olą, która jest przecież matką jego córki. - Zostaw ją! Weź mnie...
- Bohater, ładnie. Jesteś pewien? Wychodzimy! Na kolana... Wierzysz w Boga? Bo to jest dobry czas, żeby zacząć się modlić... - Lidka przyłoży broń do głowy Przemka. Czy padnie śmiertelny strzał?
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail