"Na dobre i na złe" odcinek 626 - środa, 24.02.2016, o godz. 20.40 w TVP2
Julka Burska poszła w ślady swoich adopcyjnych rodziców i została lekarzem. Niedawno ukończyła studia i staż w Australii i daje się poznać kolegom z Leśnej Góry jako bezkompromisowa młoda lekarka, która momentami bywa też bezczelna.
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Adam ośmiesza Wiktorię przed Tretterem
W 626 odcinku "Na dobre i na złe" Julka udziela pomocy Kamilowi (Krzysztof Chodorowski) i jego dziewczynie Magdzie (Zuzanna Krefft), który ulegli wypadkowi w lesie. Magda jest bardzo ciężko ranna. Podczas upadku nadziała się na gałęzie. Okazuje się, że pomocy potrzebuje również jej Kamil.
Doktor Burska uczestniczy w badaniach pacjentki razem z Adamem Krajewskim, Wiktorią Consalidą (Katarzyna Dąbrowska) i radiologiem Pawłem (Marcin Sianko). Tomografia komputerowa wykazuje poważne uszkodzenia narządów wewnętrznych. Konieczna jest natychmiastowa operacja, w której Julka chce uczestniczyć.
- Możesz wracać na SOR... - Adam daje jej jasno do zrozumienia, że nie chce jej na swojej sali operacyjnej.
Patrz: Na dobre i na złe. Aleksandra Hamkało jako nowa Julka Burska. Dlaczego zastąpiła Sarę Muldner?
- No, ale to jest moja pacjentka. Borys jest tam i mnie nie potrzebuje. Proszę, takie rzeczy nie zdarzają się często - młoda lekarka niemal błaga Adama, lecz on pozostaje niewzruszony.
- Zrobiłaś co do ciebie należało i teraz zajmij się pozostałymi. Dobra, nagramy ci zabieg obejrzysz sobie w domu - stwierdza chłodnym tonem Krajewski. Julka prosi o wstawienictwo Wiktorię, ale tym razem pani ordynator nie może jej pomóc. Decyzja należy do głównego operatora, czyli w tym przypadku do Adama.
Julka się jednak nie poddaje i uderza jeszcze wyżej. Idzie do samego dyrektora szpitala w Leśnej Górze. Stefan Tretter (Piotr Garlicki) pozwala jej wziąć udział w operacji. - Dyrektor Tretter uznał, że na sali operacyjnej o wiele więcej się nauczę, więc przyszłam się uczyć - przyznaje z triumfem w głosie Julka.
- Jasne... Widzę, że nazwisko Burska wciąż otwiera wiele drzwi - odpowiada z lekkim przekąsem Adam. - A ja widzę, że ty nie rozumiesz, że to nie chodzi o nazwisko - odcina się Julka.
Podczas zabiegu Julka wspomina o metodzie stosowanej w Niemczech i wtedy Krajewski zaczyna się denerwować. - Chcesz obserwować Burska, to siedź cicho! Po chwili przepytuje młodą lekarkę ze znajomości szwów. Daje jej tym samym do zrozumienia, że potrzeba jej trochę więcej pokory.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail