"Na dobre i na złe" odcinek 617 - środa, 9.12.2015, o godz. 20.40 w TVP2
W 617 odcinku ''Na dobre i na złe'' Przemek wpada w szał, bo Frania zaginęła przez dziadka. Andrzej Pietrzak, który w nocy miał zajmować się wnuczką, sięgnął po alkohol. Upił się do nieprzytomności i zapomniał gdzie zostawił wnuczkę.
Zobacz: Na dobre i na złe. Ola wyrzeka się ojca alkoholika, bo naraził Franię na śmierć!
Córka Oli i Przemka zostaje odnaleziona i trafia do szpitala w Leśnej Górze. Zapała czuwa przy dziecku i obwinia byłą dziewczynę, o to, co się stało. Zuza Krakowiak pociesza Przemka i broni Oli.
- Przyniosłam ci coś do jedzenia. Pomyślałam, że pewnie jesteś głodny - mówi Zuza i wręcza Przemkowi przekąskę. - Dzięki. To był najgorszy dzień w moi życiu - tłumaczy Przemek.
- Wyobrażam sobie...
- Boje się, że nie będę mógł jej już zaufać...
- Tak nie mów. Nie możesz jej obwiniać, bo zaufała własnemu ojcu. To on ją zostawił, a ona też miała dziś najgorszy dzień swojego życia - zauważa doktor Krakowiak.
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Ola i Przemek stracą dziecko! Odbiorą im córkę Franię
Zapała może liczyć na Zuzę. Dzięki niej młody ojciec przestaje niesłusznie oskarżać Olę o to, co się stało. Nie wybaczy natomiast Andrzejowi, który naraził Franię na śmierć. Także Ola nie jest w stanie zapomnić o tym co się stało, W 617 odcinku ''Na dobre i na złe'' wyrzeka się ojca i prosi, by raz na zawsze zniknął z jej życia.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail