"M jak miłość" odcinek 1376 - poniedziałek, 28.05.2018, o godz. 20.50 w TVP2
Po rozmowie z Budzyńskim Werner w 1376 odcinku serialu "M jak miłość" wróci do kancelarii, gdzie natknie się na Karolinę. Kobieta przyjdzie z wymówieniem, ale prawnikowi uda się nakłonić ją do rozmowy.
- Może ty źle zrozumiałaś jakieś zachowanie Andrzeja? Może coś palnął, może powiedział coś niestosownego? Ja sam, wstyd się przyznać, pozwalałem sobie czasem na głupie, seksistowskie żarty...
- To nie były żarty!
- Przepraszam, rozumiem... Próbuję po tylko zrozumieć, jak do tego doszło… Czyli Andrzej wysyłał ci maile, składał propozycje… A ponieważ z twojej strony nie było żadnego odzewu, nagle rzucił się na ciebie? Tu, w kancelarii, w środku dnia? Kiedy Magda była za ścianą?
Karolina prawie pęknie:
- Sugerujesz, że kłamię?!
- Ja nic nie sugeruję. Wiem tylko, że Andrzej nie byłby zdolny posunąć się tak daleko.
- Żegnam. Spotkamy się w sądzie, mecenasie!
Chociaż w trakcie prywatnego "przesłuchania" Kubiak nie puści plamy, to Budzyński dzięki zeznaniom Piotrka (Marcin Mroczek) zdobędzie alibi, dzięki któremu będzie miał szansę na obronienie się z fałszywych zarzutów!
Patrz: M jak miłość. Krystian Wieczorek ukrywa imię córki przed kolegami z serialu
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1376: Rozlew krwi w siedlisku? Marzenka i Andrzejek zaatakowani nożem przez Bartka!
Zobacz: M jak miłość, odcinek 1376: Budzyński spędzi 12 lat w więzieniu? Werner nie daruje tego Joli!
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
Domowy kebab to super alternatywa dla niezdrowego fast foods. Jak go zrobić? Sprawdź nasz przepis!