"M jak miłość" odcinek 1375 - wtorek, 22.05.2018, o godz. 20.50 w TVP2
W "M jak miłość" mściwa Karolina posunie się do paskudnej intrygi, by oczernić Budzyńsiego. W 1375 odcinku "M jak miłość" prawniczka zakradnie się do gabinetu szefa i wyśle z jego konta jednoznaczną wiadomość do samej siebie. Potem napisze do Andrzeja SMSa, z którego będzie wynikało, że jest przez niego molestowana. Wiadomość odczyta Magda i od razu zażąda wyjaśnień od ukochanego. Budzyński oczywiście powie prawdę - nie molestuje prawniczki! Za to ona nie przestaje go nagabywać.
W 1375 odcinku "M jak miłość" Karolina chętna na awans zapyta Andrzeja i Adama (Jacek Kopczyński), czy jeśli wygrają przetarg zrobią z niej wspólniczkę. Odmowa zdenerwuje Karolinę, która nie zawaha się ani chwili dłużej. Wariatka wbiegnie do gabinetu Burzyńskiego i na jego oczach podrze swoje ubranie. Wybiegając krzyknie, że jest molestowana, a świadkiem zdarzenia będzie Magda i Jola (Monika Krzywkowska), która przyjdzie do konkurencji pod pretekstem skorzystania z drukarki...
Andrzej zostanie aresztowany, ale Magda ani przez moment nie uwierzy w jego winę. Chodakowska powoli zacznie układać sobie wszystko w całość i zrozumie, że mściwa Karolina chce pogrążyć Andrzeja, który nie odpowiedział na jej zaloty, ani nie dał jej upragnionego awansu. Czy Madzi uda się wyciągnąć ukochanego z więzienia? Budzyńskiemu będzie groziło aż 12 lat więzienia! Niestety zeznania Joli, która była świadkiem "molestowania" mogą odebrać Budzyńskiemu prawo do wykonywania zawodu.
Patrz: Sensacja w M jak miłość. Kinga w ciąży! To nie Piotrek jest ojcem?
Sprawdź: M jak miłość. Artur skrzywdzi Maję. Co zrobi córce Izy i Marcina?
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1374: Paweł po ślubie z Katią ściagany przez gangstera z Gruzji
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!