M jak miłość, odcinek 1341: Andrzejek i Marcin ratują Anię z rąk bandziora

2017-12-27 15:00

Ania (Maria Pawłowska) wpakuje się w ogromne kłopoty w 1341 odcinku serialu "M jak miłość". Jej życie zawiśnie na włosku i tylko dzięki przezorności Marcina (Mikołaj Roznerski) i pomocy Andrzejka (Tomasz Oświeciński) cała sytuacja nie skończy się tragicznie, Niestety, to dopiero początek problemów! Co wydarzy się w 1341 odcinku serialu "M jak miłość"?

"M jak miłość" odcinek 1341 w styczniu 2018 w TVP2

W 1341 odcinku serialu "M jak miłość" Ania umówi się na spotkanie z mężczyzną, który zajmuje się handlem kobietami oraz zagraniczną prostytucją. Pojedzie do Warszawy, zawieziona przez Andrzejka, który niczego nieświadomy zostawi ją w klubie. Po chwili w 1341 odcinku serialu "M jak miłość" dołączy do niej Radek.

Niestety, rozmowa w 1341 odcinku serialu "M jak miłość" nie potoczy się zgodnie z myślą dziennikarki i przestępca zauważy, że cała ich rozmowa została nagrana. Zacznie szarpać Anię, krzycząc.

- Ty suko, po co to nagrywasz, co?!
- Puszczaj, bo będę krzyczeć!

W ostatniej chwili w 1341 odcinku "M jak miłość" nadejdzie ratunek. Andrzejek w mgnieniu oka powali napastnika.

- Kochanie, już jesteśmy… Wracamy do domu, bo dzieci płaczą! - odegra swoją rolę Marcin. Kiedy wszyscy już będą bezpieczni, Ania w 1341 odcinku "M jak miłość" w końcu przyzna się do tego, czym się zajmuje.

- Ci goście rekrutują dziewczyny z najbiedniejszych środowisk, organizują wyjazdy do Belgii i Francji... A na miejscu okazuje się, że to praca w agencjach towarzyskich!
- Dlaczego nie poszłaś z tym na policję?!
- Pójdę, ale najpierw muszę zdobyć resztę dowodów! Dokończę swój artykuł i wtedy…
- Jeśli zdążysz, bo ci goście się nie patyczkują!

Czytaj też: Aleksandra dowie się, że Maja jest córką Marcina

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze