"M jak miłość" odcinek 1340 w poniedziałek 8.01.2018, o godz. 20.50 w TVP2
W 1340 odcinku "M jak miłość" pod wpływem ataku Natalki, Justyna zgłosi się na komisariat i złoży szczegółowe zeznania. Nauczycielka przyzna się do winy i dzięki temu Mateusz (Krystian Domagała) wróci do domu.
-Tego dnia Maciek mówił, że mnie kocha. Chciał wrócić. Powiedziałam mu, że to niemożliwe. Doszło do awantury. Był agresywny. Ciągnął mnie za włosy. Szarpał. Chciałam uciec, ale mnie dogonił. Próbował uderzyć. Wszystko wróciło. Bardzo się bałam. Odepchnęłam go z całej siły. Stracił równowagę i spadł ze skarpy. Uderzył się o kamień - powie Górska i straci przytomność.
Janek (Tomas Kollarik) i Staszek (Sławomir Holland) wezwą pogotowie. Karetka zabierze Justynę do szpitala. Gdy tylko nauczycielka oprzytomnieje, ucieknie! Janek zadzwoni do Natalki i powie jej, że Górska wykorzystała zamieszanie na izbie przyjęć żeby zwiać.
W finale 1340 odcinka "M jak miłość" Mateusz zadzwoni do Justyny. Powie, że nie potrafi o niej zapomnieć. Ona jednak poprosi, by już nigdy się z nią nie kontaktował. Złapie stopa i ucieknie. Co będzie dalej z Justyną? Olga Kalicka nie zniknie z "M jak miłość". Wiele wskazuje na to, że nauczycielka jeszcze wpadnie w ręce policjantów z Lipnicy!
Sprawdź: Następny odcinek "M jak miłość" dopiero za 3 tygodnie
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
