M jak miłość, odcinek 1311: Śmierć Tomka. Asia nie może w to uwierzyć

2017-09-06 21:00

Tomek (Andrzej Młynarczyk) umrze w 1312 odcinku "M jak miłość" i choć Asi (Barbara Kurdej-Szatan) nie będzie przy nim, Chodakowska poczuje, że z jej ukochanym dzieje się coś złego. Joasia ze złym przeczuciem przyjedzie do szpitala, a lekarz od razu przekaże jej dramatyczne wieści. Jak zareaguje żona zmarłego policjanta i co wydarzy się dalej w "M jak miłość"? Koszmar Joasi trwa!

Śmierć Tomka Chodakowskiego w 1311 odcinku "M jak miłość"

W 1311 odcinku "M jak miłość" Tomek Chodakowski odzyska przytomność i Asia w końcu będzie mogła porozmawiać z mężem. Niestety ich szczęście nie potrwa długo. Gdy Joasia wyjdzie do domu, wydarzy się najgorsze.

W 1311 odcinku "M jak miłość" drodze do domu Chodakowska poczuje jednak nagle dziwny lęk i zawróci do szpitala. A gdy dojedzie na miejsce, łóżko jej męża będzie puste…

- Nie... nie! Gdzie jest Tomek?! Gdzie on jest?!
- Pani mąż nie żyje... Bardzo mi przykro, ale u męża wystąpiły komorowe zaburzenia rytmu serca, których nie udało nam się opanować... Nic nie mogliśmy zrobić… - powie lekarz, a ostatnie słowa dotrą do Asi jak przez mgłę – i sekundę później dziewczyna zemdleje.

A gdy odzyska przytomność, jej życie zamieni się w koszmar. Co wydarzy się dalej? Czy Głowacki zaatakuje kolejny raz? I jak Asia poradzi sobie po utracie ukochanego?

KONIECZNIE przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1312: Śmierć Tomka Chodakowskiego

Zobacz: M jak miłość, odcinek 1311: Tomek wybudza się ze śpiączki

Czytaj też: M jak miłość. Asia liczyła się ze śmiercią Tomka

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze