M jak miłość. Andrzej wyciągnie Marcina z więzienia - WIDEO

2016-11-21 22:07

Marcin (Mikołaj Roznerski) trafi do aresztu za zabójstwo Naomi (Mayu Gralińska-Sakai), a Andrzej (Krystian Wieczorek) stanie w jego obronie. W 1258 odcinku "M jak miłość" to Artur (Tomasz Ciachorowski) pogrąży Chodakowskiego twierdząc, że widział, jak mężczyzna z zimną krwią morduje tancerkę. Czy w premierowych odcinkach "M jak miłość" Budzyński udowodni, że jego klient jest niewinny?

"M jak miłość" odcinek 1258 - wtorek, 29.11.2016, o godz. 20.40 w TVP2

W 1258 odcinku "M jak miłość" Marcin przyjedzie do parku, gdzie Naomi umówiła się na spotkanie z Mariuszem, ale będzie już za późno. Chodakowski nie zdoła uratować przyjaciółki przed brutalem, który zamorduje ją z zimną krwią!

Zobacz: M jak miłość. Dramatyczna śmierć Naomi. Marcin nie zdoła uratować tancerki

Gdy Marcin zjawi się na miejscu Naomi będzie już martwa, a ławka obok niej będzie cała we krwi. Zabójca ucieknie, a Chodakowski pochyli się nad ciałem baletnicy.

Chwilę później do parku przyjedzie policja i automatycznie uzna, że Marcin jest głównym podejrzanym. Chodakowski będzie w szoku i nie będzie miał nic na swoją obronę. W dodatku Artur (Tomasz Ciachorowski) obciąży go swoimi zeznaniami.

Przeczytaj: M jak miłość. Marek Mostowiak chory na raka ukrywa przed rodziną swoje problemy

Andrzej Budzyński szybko zjawi się w areszcie i zajmie się Marcinem, którego już wiele razy wyciągną z tarapatów. Czy tym razem prawnik także udowodni niewinność Chodakowskiego?

Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze