"M jak miłość" odcinek 1237 - wtorek, 13.09.2016, o godz. 20.40 w TVP2
Iza i Marcin z "M jak miłość" mają za sobą trudne chwile. Sprawa wypadku sprzed lat, podczas którego ojciec Izy zabił żonę Góreckiego (Wojciech Wysocki) przez długi czas kładła się cieniem na ich związku. Ale w 1237 odcinku "M jak miłość" powoli wszystko wraca do normy. A Iza dziękuję Marcinowi za to, że cały czas przy niej był.
- Chciałam ci podziękować za wsparcie i pomoc. Za to, że byłeś taki kochany i cierpliwy i przetrzymałeś te moje wszystkie nastroje. Dziękuję...
Przeczytaj: M jak miłość. Marcin przez Naomi wpakuje się w kłopoty. Zakocha się w tancerce?
Marcin, widząc uśmiech na twarzy ukochanej, także jest szczęśliwy. Nie szczędzi wysiłków, by jego dziewczyna – z dala od Warszawy i Góreckiego – zapomniała w końcu o swoich problemach. Zaprasza ją na wycieczkę do Grabiny. Razem z Magdą (Anna Mucha), Olkiem (Mikołaj Roznerski) i ich synem Maćkiem (Franciszek). W programie jest nie tylko krótki kurs rąbania drew, ale także taniec przy ognisku.
- Strasznie mi się podoba jak jesteś taka uśmiechnięta. Chyba jest ci dobrze? - pyta Marcin spoglądając na coraz bardziej rozpromienioną Izę. - Cieszę się, że tu jesteśmy... - przyznaje Lewińska.
Wieczorem zakochani spacerują razem w blasku gwiazd. Iza nie może uwierzyć w swoje szczęście. - Marcin, ja muszę ci coś powiedzieć... Bo ja jeszcze nigdy nikogo tak nie kochałam, tak jak ciebie. Jesteś dla mnie najważniejszy... - przyznaje i całuje Chodakowskiego.
- Ty dla mnie też - odpowiada Marcin, który przy Izie znalazł to czego tak bardzo szukał.
Patrz: M jak miłość. Tomek opuści Joasię, żeby być z Agnieszką i chorą Helenką
Na tym jednak nie koniec niespodzianek, bo po chwili Marcin zabiera Izę do pensjonatu gdzie czeka na nich pokój z wielkim łóżkiem i mnóstwo świec. Para spędza razem upojne chwile, po których Iza wydaje tylko ciche westchnienie. - Myślisz, że ty i ja, że moglibyśmy? Myślisz o mnie poważnie tak w kontekście reszty życia?
- Z reguły to tak daleko w przyszłość nie wychodzę, ale tak myślę o tobie poważnie, bardzo poważnie... - to wyznanie Marcina brzmi zupełnie jak zapowiedź ślubu.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!