"M jak miłość" odcinek 1224 - poniedziałek, 16.05.2016, o godz. 20.40 w TVP2
W "M jak miłość" Franek mocno przeżyje informację o śmiertelnej chorobie swojej matki. Leśniczy od razu postanowi działać!
Przeczytaj: M jak miłość. Czy matka Franka umrze na toczeń? Zarzycka powie synowi, że jest śmiertelnie chora
W 1224 odcinku "M jak miłość" Zarzycki będzie rozkojarzony i wyraźnie zmartwiony. Ze łzami w oczach będzie opiekować się matką, której niedługo może zabraknąć.
-Nie patrz tak na mnie. Jeszcze tu jestem i przez chwilę pobędę - Teresa będzie chciała poprawić mu humor.
-Mamo. Nie rozumiem dlaczego tak łatwo się poddałaś. Nie walczysz. To do ciebie zupełnie niepodobne.
-Przecież się leczę.
-Ale nie wierzysz, że się uda. Prawda? Ja się nie poddam bez walki i tobie też nie pozwolę. Musisz pójść na dodatkowe konsultacje - zauważy Franek.
-Synku. W ciągu ostatnich kilku tygodniu byłam u kilku specjalistów i szczerze mówiąc mam już dosyć - podsumuje załamana Zarzycka.
Patrz: M jak miłość. Franek wyrzuca byłą narzeczoną z leśniczówki! Justyna przeprasza, że zostawiła go w dniu ślubu
Franek przewidział taką odpowiedź, dlatego sam wszystko załatwił. Niedługo do Grabiny ma przyjechać jego wuj Krzysztof, który jest neurochirurgiem. Mężczyzna może znać wielu cenionych specjalistów, którzy pomogą Teresie wygrać nierówną walkę. Wkrótce w "M jak miłość" mama Franka uda się na eksperymentalne leczenie.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
