"M jak miłość" odcinek 1207- poniedziałek, 14.03.2016, o godz. 20.40 w TVP2
W "M jak miłość" Magda wciąż chce adoptować Maciusia, a Olek bije się z myślami. Lekarz nie jest pewien, czy odnajdzie się w nowej roli.
Zobacz: M jak miłość. Ślub Izy i Artura. Ukochana Marcina wyjdzie za mąż
W 1207 odcinku "M jak miłość" Olek odwiedza Marcina i zwierza mu się, że boi się i jest zazdrosny o Magdę!
- Obiecałem Magdzie adopcję… a prawdę mówiąc, nie mam pojęcia o dzieciach, o byciu rodzicem! No i teraz zwyczajnie się boję.
- Czekaj… Nie bardzo rozumiem. Boisz się, że nie będziesz umiał Maćka pokochać? - dopytuje Marcin.
- Nie, Maciek jest super. Problem w tym, że… chyba jestem trochę zazdrosny.
- O Magdę? - dziwi się brat Olka.
- No... Wiesz, mam taką wizję, że jeśli zaopiekujemy się Maćkiem... to Magda będzie kochała tylko jego. A ja pójdę w odstawkę.
Przeczytaj: M jak miłość. Ucieczka Maćka! Magda i Olek nie chcą go adoptować
Dziwne podejście Olka trudno wytłumaczyć. Początkowo przecież obiecywał ukochanej, że zaadoptują dziecko i będą szczęśliwą rodziną. Chodakowska stara się zrozumieć męża i z bólem serca wzdycha -Nie chcesz adoptować dziecka, ja to zrozumiałam - te słowa przypadkowo usłyszy Maciuś, który poczuje się niechciany i ucieknie z domu Olka i Magdy.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!