"M jak miłość" odcinek 1172 -poniedziałek, 9.11.2015, o godz. 20.40 w TVP2
Na pierwszy rzut oka Aleksandra Chodakowska wydaje sie teściową z piekła rodom! Uwielbia się wtrąca w sprawy swoich synów - starszego Marcina (Mikołaj Roznerski) i młodszego Olka, ale robi to tylko z troski o dzieci. Jak każda matka chce, by jej synowi byli szczęśliwi.
Zobacz: M jak miłość. Magda umiera! Czy Olek uratuje Magdę przed śmiercią?
Wiadomość o szybkim ślubie Magdy i Olka rozpaliła ciekawość Aleksandry, która utwierdziła się tylko w swoich podejrzeniach, że jej przyszła synowa jest w ciąży. W 1172 odcinku "M jak miłość" Magda wyprowadza jednak teściową z błędu.
Wyznaje Aleksandrze, że nigdy nie spodziewa się dziecka i nigdy nie zajdzie w ciążę, bo jej serce mogłoby tego nie wytrzymać. Matka Olka jest w szoku na wieść, że Madzia jest ciężko chora i miała przeszczep serca. O mało nie mdleje z wrażenia. A kiedy Magda wspomina jej jeszcze o adopcji dziecka Aleksandra z trudem nad sobą panuje.
Kilka godzin później matka Olka na spokojnie wszystko analizuje i dochodzi do wniosku, że nie może się odwrócić od syna i synowej, a tym bardziej sprzeciwiać się ich decyzji o ślubie. Choroba Magdy przecież nie jest przeszkodą, by założyli rodzinę i zostali rodzicami adoptowanego dziecka.
Przeczytaj: M jak miłość. Magda i Olek sfałszują dokumenty, by adoptować dziecko
Podczas swojej kolejnej wizyty Aleksandra szczerze przeprasza Madzię i wręcza jej prezent na zgodę.
- Bardzo cię przepraszam za moje poranne zachowanie, za niestosowne zdziwienie. Mam nadzieję, że się nie obraziłaś? - mówi z głębi serca.
Na twarzy Magdy pojawia się nieśmiały uśmiech. - Chcę, żebyś wiedziała, że cała jestem na tak. Trochę się martwię oczywiście, niepokoję, ale jesteście dorośli, rozumiem, że wiecie co robicie. Jeśli mogę tylko w czymś pomóc, weprzeć was, to bardzo proszę. Naturalnie, jeśli tylko mi pozwolicie - zapewnia zakochanych matka Olka.
A Chodakowski od razu czule przytula Aleksandrę. Na takie słowa z jej ust cały czas bowiem czekał. - Mamo, fajnie, że wpadłaś - dodaje tuląc się do niej.