"M jak miłość" odcinek 1169 - wtorek, 27.10.2015, o godz. 20.40 w TVP2
Darek Maj nagle przypomina sobie o Natalce i ich dziecku. Wyrodny tatuś dochodzi do wniosku, że ma prawo widywać się z Hanią, bo to jego córka. W 1169 odcinku "M jak miłość" Darek przyjeżdża do Grabiny i znów miesza w życiu Natalii.
Zobacz: M jak miłość. Natalka nie będzie samotną matką. Ewa i Marek wychowają wnuczkę Hanię
Początkowo były chłopak Natalki nie może jej znaleźć, bo dom Mostowiaków w Grabinie wciąż jest przecież reontowany i nikt w nim nie mieszka. Darek zgłosza się więc do Kisielowej (Małgorzata Różniatowska) po numer telefonu do Jerzego Kolędy (Artur Barciś) gdzie Natalka mieszka z córką. Zaczyna nękać ją telefonami.
Skruszony błaga o spotkanie z córką obiecując, że tylko ją zobaczy i zniknie. Jak czytamy w magazynie "Świat Seriali" Natalka niechętnie się zgadza, ale prosi Franka, żeby jej towarzyszył. Finał tej rozmowy nie jest miły dla żadnego z nich.
Przeczytaj: M jak miłość. Marysia zamieszka z przestępcą Bilskim! Robert skrzywdzi ją i Basię?
W 1169 odcinku "M jak miłoś" leśniczy z Grabiny udaje nowego partnera Natalki, by odstraszyć Darka. Biologiczny tata Hani szybko łamie daną obietnicę. Zastrzega, że chce być obecny w życiu córki i regularnie ją widywać.
- Mam takie prawo! - mówi oburzony i ma rację, bo Natalka zgłosiła go do urzędu jako ojca Hani.
Mostowiaczka nie może uwierzyć własnym uszom. Od razu sprzeciwa się planom Darka, a Franek wyrzuca chłopaka za drzwi domu Kolędy. Darek, który do tej pory nie chciał mieć z Natalką i ich dzieckiem nic wspólnego, teraz wraca i chce być częścią jej rodziny. Jeszcze tego samego dnia Darek ma poważny wypadek samochody. W stanie krytycznym trafia do szpitala. Jego życie jest zagrożone.
Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail