"M jak miłość" odcinek 1160 - poniedziałek, 28.09.2015, o godz. 20.40 w TVP2
Kasia Mularczyk, ukochana narzeczona Marcina i matka jego syna Szymka (Staś Szczypiński) zmarła w 1125 odcinku "M jak miłość" po porodzie. Widzowie nie wiedzieli jednak pogrzebu Kasi, bo twórcy "M jak miłość" skupili się, by pokazać walkę Marcina o syna. Aż do teraz nie było wiadomo gdzie jest grób Kasi. Chodakowski nigdy nie pojawił się bowiem na cmentarzu.
Przeczytaj: M jak miłość. Marcin i Iza na randce! Zapomni o Kasi?
W 1160 odcinku "M jak miłość" Marcin odwiedza jednak Kasię. Przychodzi na cmentarz gdzie pół roku temu pochował narzeczoną. Kładzie na grobie białą różę. Przez moment wpatruje się w płytę nagrobną, na której umieszczono datę urodzin i śmierci Kasi - 18.07.1984 - 8.01.2015. Chodakowski wciąż cierpi i przeżywa odejście Kasi, która była miłością jego życia.
Kilka godzin później podczas spotkania z Agnieszką (Magdalena Walach) wspomina przyjaciółce, że nadal nie potrafi pogodzić się z tym, co się stało.
- Cokolwiek by się nie działo, to cały czas mam to z tyłu głowy. Nie ma jej... I nikt jej nie zastąpi. Coś we mnie wygasło. Coś co odeszło razem z Kaśką... Wiesz, w każdą pierwszą środę miesiąca odwiedzam Kaśkę. I będę to robił. Jedno życie, jedna miłość. Rozumiesz? - wyznaje Marcin ze łzami w oczach.
Patrz: M jak miłość. Agnieszka Sienkiewicz nie wróci do M jak miłość jako siostra bliźniaczka Kasi
Chodakowski żyje teraz tylko dla Szymka. To synek jest jego całym światem. Dla niego walczy, by codziennie wstać z łóżka, iść do pracy i normalnie funkcjonować. Przed śmiercią Kasi obiecał jej bowiem, że zajmie się ich dzieckiem, że będzie kochał Szymka za ich dwoje. I każdego dnia Marcin udowadnia, że wypełnia tę misję, którą powierzyła mu Kasia.
Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail