M jak miłość. Mikołaj Roznerski i Staś Szczypiński są jak ojciec i syn

2016-03-05 17:30

Na planie "M jak miłość" Mikołaj Roznerski i 15-miesięczny Staś Szczypiński to ojciec i syn. Serialowy Staś po raz pierwszy w "M jak miłość" pojawił się jak miał trzy tygodnie. Początkowo, żeby go nie męczyć w wielu ujęciach Szymka grała lalka. Przy serialowym ojcu Marcinie mały Staś najpierw płakał, ale Mikołaj Roznerski potrafił go uspokoić. Jak Staś dostał rolę Szymka w "M jak miłość"?

Marcin i Szymek z "M jak miłość" - tego duetu nie trzeba przedstawić widzom. Fani "M jak miłość" uwielbiają śledzić wątek Marcina i jego syna. Wzruszające sceny z ich udziałem często doprowadzają widzów do łez. Duża w tym zasługa Mikołaja Roznerskiego, który dość szybko złapał kontakt z Stasiem Szczypińskim.

Patrz: M jak miłość. Iza zamieszka u Marcina. Nie weźmie ślubu z Arturem

Serialowe dziecko Mikołaja Roznerskiego na planie "M jak miłość" jest od urodzenia. Wystarczyło kilka odcinków, by Staś został prawdziwą gwiazdą "M jak miłość". Jak Mikołaj Roznerski radzi sobie w roli samotnego ojca? Jak serialowy Szymek z "M jak miłość" reaguje na swojego drugiego tatę?


- Musieliśmy się poznać i przekonać do siebie. Pierwszy raz zobaczyłem Stasia podczas sceny, w której Szymek leży w inkubatorze. Był zbyt duży na noworodka, wystawały mu nogi. Staś jest super aktorem. Oprócz tego, że rozrabia to ma umiejętność powtarzania zachowań i ruchów. Poza tym jest uroczy. Wystarczy jeden jego uśmiech, by rozczulić widzów. Ogólnie Staś jest grzeczny na planie. Przychodzi tam do pracy - powiedział Mikołaj Roznerski w programie "Pytanie na śniadanie".

Jak Staś Szczypiński został Szymkiem "M jak miłość"? Dorota Szczypińska, mama Stasia, pracowała w agencji, która zatrudnia dzieci do filmów i seriali. Już sześć dni po porodzie dostała telefon z propozycją, by jej syn zagrał w "M jak miłość".

Patrz: Seriale na VOD

- Na planie "M jak miłość" Staś ma ulubione miejsca. Poznaje ludzi, swoje zabawki. Wie co i jak, co ma zrobić. Serial traktuje jak swój drugi dom. Już z daleka macha do Mikołaja Roznerskiego - przyznała prawdziwa mama Stasia Szczypińskiego.

W graniu ze Stasiem Mikołaj Roznerski ma największy problem z tym, że po kilku godzinach jest zmęczony.

- Dziecko pracuje na planie "M jak miłość" tylko sześć godzin. Ale on już po dwóch godzinach jest rozdrażniony. Jak mam emocjonalne sceny do zagrania to muszę być elastyczny. Muszę mieć na uwadze to, że za chwilę może się rozpłakać. Z reżyserami dochodzimy jednak do porozumienia. W bliskich planach gram z lalką - przyznał serialowy Marcin z "M jak miłość".

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze