Takiego czarnego charakteru jak Justyna w "M jak miłość" nie było już dawno! Co prawda w serialu nie brakuje podłych kobiet, ale nauczycielka matematyki z Grabiny to prawdziwe zło wcielone. Od jakiegoś czasu była narzeczona Franka konsekwentnie realizuje swój plan odzyskania jego miłości, ale na drodze cały czas stoi jej Natalka. Jedynym sposobem wydaje się więc pozbycie Natalii...
Patrz: M jak miłość. Agnieszka, Tomek, Helenka i Wojtuś będą szczęśliwą rodziną po wyjeździe Joasi
W nowych "Kulisach serialu M jak miłość" widzowie już teraz mogą zobaczyć sceny z kolejnych odcinach, w których Justyna będzie dwoić się i troić, żeby być blisko Franka. A co z Natalką? Przebiegła intrygantka w ogóle nie będzie się przejmowała ukochaną Zarzyckiego.
- Justyna traktuje Natalkę z góry. Ma poczucie, że Natalka nie jest dla niej w ogóle zagrożeniem. Cały czas jej się wydaje, że Franek na chwilę się zapomniał, ale zaraz do niej wróci. Justyna jest mega prowokatorką i manipulantką. Robi wszystko, żeby Franka spotkać, bez przerwy wymyśla jakiś pretekst, żeby się pojawić w leśniczówce. To wynika z tego, że ona naprawdę go kocha - powiedziała Olga Kalicka w "Kulisach serialu M jak miłość".
Wypadek Justyny na rowerze, jej udawane omdlenie za kierownicą samochodu z powodu cukrzycy... Justyna będzie się chwytać wszystkiego byle tylko wzbudzić litość we Franku i ściągnąć na siebie jego uwagę. Natalia oczywiście poczuje zazdrość, a nawet kompleksy, że Justyna jest lepsza od niej, ale Zarzycki wiele razy będzie ją zapewniał o swojej miłości.
Przeczytaj: M jak miłość. Marta Budzyńska wyjedzie do Kolumbii. Dominika Ostałowska pożegna się z M jak miłość?
Dopiero teraz Justyna zda sobie sprawę jak bardzo tęskni za Frankiem. - W przeszłości popełniła wiele błędów, chciałaby cofnąć czas. Zaborcza Justyna chce, żeby Franek znów do niej należał. Justyna jest taką osobą, która dostaje to, czego chce. Choćby miała iść po trupach do celu... - zapowiedziała Olga Kalicka.
Co na to Franek? Leśniczy z Grabiny nie przywiązuje większej wagi do zachowania Justyny, bo kocha Natalkę i skupia się tylko na niej i na Hani. - Nie wiem co tam sobie myśli Justyna, czy to nie jest kwestia ambicji, żeby odebrać to co Franek ma. Wszystko się może zdarzyć... - dodał Piotr Nerlewski w "Kulisach serialu M jak miłość".
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!