"Barwy szczęścia" odcinek 1780 w piątek, 12.01.2018, o godzinie 20.05 w TVP
W 1780 odcinku serialu "Barwy szczęścia" jedna z kobiet spędzających upojne chwile nad jeziorem, dostanie traumy na wiele, wiele lat. Chcąc ochłodzić się w wodzie, podpłynie bliżej szuwarów.
- Pomocy! Ra-ratunku! Tam jest ciało... Tam jest ciało... Tam się ktoś utopił...
Przerażony mąż wyciągnie ukochaną na brzeg. Niedługo potem przyjedzie policja.
- Czyli pływała pani na materacu, kiedy zobaczyła pani ciało, zgadza się? - spyta funkcjonariusz w 1780 odcinku serialu "Barwy szczęścia".
- Tak... Chciałam sobie tam popływać i... to było straszne!
- Przepraszam, to pani znalazła ciało, tak? - nagle na miejscu zjawi się Umińska (Monika Dryl). Policjant zwróci jej uwagę:
- Bardzo proszę nie przeszkadzać w czynnościach.
- Ale ja jestem dziennikarką, chciałabym się czegoś dowiedzieć.
- Przesłuchuję teraz świadków, proszę rozmawiać z prowadzącym sprawę.
- Czy wiadomo, czyje to ciało? - Alicja podbiegnie do drugiego stróża prawa.
- Nie, jest zdecydowanie za wcześnie na czynności oględzinowe.
- Chcemy mieć pewność, a nie podejrzenia.
- Czy to jest kobieta, czy mężczyzna?
- Szanowni państwo, nie ułatwiacie nam pracy.
- Państwo też nam nie ułatwiają!
- To jest kobieta, nie mamy co do tego żadnych wątpliwości.
Jeszcze tego samego dnia w 1780 odcinku serialu "Barwy szczęścia" informacja dotrze do Artura (Jacek Rozenek).
Zobacz: Barwy szczęścia. Dorota Kolak namówiła producentów na romans Anny i Jakuba
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!