Barwy szczęścia. Pogrzeb Marii Pyrki. Zmarła Marysia pochowana w grobie Romana - ZWIASTUN

"Barwy szczęścia" odcinek 1433 - wtorek, 12.04.2016, o godz. 20.05 w TVP2

Śmierć Marii Pyrki z "Barw szczęścia" po dramatycznym wypadku samochodowym jest konsekwencją odejścia Izabeli Kuny z serialu. Aktorka pożegnała się z "Barwami szczęścia" już ponad rok temu.

Scenarzyści wysłali jej bohaterkę razem z mężem Markiem i dwoma najmłodszymi synami do Finlandii. Ale twórcy serialu zdecydowali, by już ostatecznie zakończyć wątek Marii. Wymyślili więc śmierć w wypadku, którą widzowie zobaczą w 1430 odcinku "Barw szczęścia" (emisja w czwartek, 7.04.2016, o godz. 20.05 w TVP2).

Patrz: Barwy szczęścia. Marek po śmierci Marii trafi do psychiatryka. Nie będzie na pogrzebie Marysi - ZWIASTUN

Po śmierci Marii jej rodzina i przyjaciółki - Kasia Górka (Katarzyna Glinka) i Marta Walawska (Katarzyna Zielińska) pogrążają się w rozpaczy. Piątka dzieci zmarłej wie, że teraz jest zdana tylko na siebie.

To na Iwonę, Huberta i Agatę spada ciężar organizacji pogrzebu i sprowadzenia do Polski  z Finlandii dwóch braci - Wojtka i Stasia. Poza tym Pyrkowie muszą zająć się też dziadkami - Teresą (Jolanta Lothe) i Fryderykiem (Paweł Nowisz), który nie radzą sobie z odejściem córki.

Młodzi Pyrkowie są w tej tragedii wszystkim zupełnie sami. Ich ojczym Marek Złoty tak bardzo przeżywa śmierć Marii i ich nienarodzonego dziecka, że popada w depresję. Pewnego dnia wychodzi z domu i znika, nie dając żadnego znaku życia. Przez wiele godzin błąka się po mieście...

Przeczytaj: Barwy szczęścia. Dzieci Marii Pyrki po jej śmierci przeżyją koszmar - ZWIASTUN

W 1433 odcinku "Barw szczęścia" odnaleziony Marek jest w tak złym stanie psychicznym, że nie może uczestniczyć w pogrzebie Marii. Po uroczystości u Pyrków zjawiają się dziewczyna Wojtka, Lena oraz jej matka. Obiecują, że po powrocie do Finlandii zaopiekują się chłopakiem.

Tego wieczoru Pyrkowie urządzają dla bliskich pokaz zdjęć Marii. Iwona i Agata nie są w stanie zapanować na cisnącymi się do oczu łzami. Wiedzą, że juz nikt nigdy nie powie do nich "córeczko".

Po pogrzebie Marii zrozpaczonego Marka wspierają matka Krystyna (Hanna Bieluszko) i dawna kochanka, Nina (Aleksandra Popławska). Teściowa Marii załatwia adwokata i psychiatrę dla Marka. Jest pewna, że sprawa wypadku będzie miała swój finał w sądzie, a Marek, który prowadził samochód w chwili tragedii zostanie oskarżony o spowodowanie śmierci żony i dziecka.

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!