Aż po sufit. Zośka w szpitalu. Wypadek dziewczyny Tomka - ZWIASTUN

"Aż po sufit" odcinek 11 - wtorek, 10.11.2015, o godz. 21.30 w TVN

Weekendowa wycieczka Joanny (Edyta Olszówka) i Andrzeja (Cezary Pazura) nad jezioro miała być wspaniałą przygodą, ale sprawy przybierają dramatyczny obrót!

W 11 odcinku "Aż po sufit" Zośka jest bliska śmierci. Chwila nieuwagi wystracza, by dziewczyna Tomka połknęła osę, która pływała w jej kubku. Niestety szybka reakcja Joanny nie zapobiega nieszczęściu. Owad dostaje się do przełyku Zosi, która zaczyna się dusić.

Przeczytaj: Aż po sufit. Kama usunęła ciążę, ale ukrywa to przed rodziną

Na szczęście Tomek nie traci zimnej krwi. Od razu bierze Zosię na ręce, wsadza ją do samochodu i pędzi z ukochaną do szpitala. Joanna jedzie razem z synem, by w razie czego pomóc Zosi. Po drodze o mały włos nie dochodzi do kolejnej tragedii.

Młody Domirski jest tak skupiony na tym, co dzieje się z jego ukochaną, że omal nie doprowadza do wypadku. W pewnej chwili traci panowanie nad kierownicą i zjeżdża na pobocze. Tylko cud ratuje całą trójkę przed śmiercią.

Tomkowi udaje się dowieźć Zosię do szpitala dosłownie w ostatnim momencie. Po serii zastrzyków przeciwalergicznych Zośka może opuścić szpital. Opuchlizna ustępuje, a lekarze stwierdzają, że dziewczyna miała dużo szczęścia, bo nie jest uczukona na jad osy.

Zobacz: Aż po sufit 2 sezon. Co wydarzy się w nowych odcinkach u Domirskich?

Tomek razem z ukochaną i Joanną wracają nad jezioro gdzie czekają już na nich Andrzej, Tadeusz (Tadeusz Borowski) i Kama (Karolina Staniec). Wszyscy bardzo niepokoją się o Zosię, lecz zagrożenie już mija.

Te tragiczne przeżycia uświadamiają Tomkowi, że jest naprawdę zakochany w Zośce i za nic w świecie nie dopuści do tego, by ją stracił. Domirski staje na wysokości zadania. Tym samym udowadania Zosi, że można na niego liczyć w trudnych chwilach.