"Na Wspólnej" traci widzów
"Na Wspólnej" odnotowuje spadek oglądalności, pomimo wielu wątków i kolejnych zwrotów akcji. Serial można oglądać od poniedziałku do czwartku, o godz. 20.15. To jedna z nielicznych produkcji, która nie znika na okres wakacji, a nowe odcinki można oglądać przez cały okres trwania przerwy wakacyjnej. To duża atrakcja dla widzów, którzy przeważnie ubolewają nad zaprzestaniem emisji innych hitowych produkcji, na wszystkich stacjach. Zazwyczaj w okresie letnim emitowane są głównie powtórki. Dlatego widzowie "Na Wspólnej" mogą cieszyć się nowościami i nieprzerywanymi wątkami ulubionych bohaterów.
Jak podaje portal wirtualnemedia.pl, serial TVNu zaliczył jednak spadek oglądalności i stracił widzów. - serial „Na Wspólnej” w sezonie 2022/2023 gromadził średnio 1,09 mln widzów, o 130 tys. osób mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej - czytamy analizę portalu Wirtualnemedia.pl.
- (...) W porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej „Na Wspólnej” straciło 130 tys. widzów. W okresie od 1 września 2021 roku do 21 czerwca 2022 roku serial śledziło 1,22 mln osób. Przełożyło się na odpowiednio 9,05 proc. udziału w grupie 4+, 10,92 proc. w 16-49 oraz 14,30 proc. w 16-59 - podaje wspomniany portal.
"Na Wspólnej", co się wydarzy?
Chociaż serial odnotował spadek oglądalności, wahania są naturalne w świecie telewizji i wcale nie oznaczają, że dana produkcja zostanie zdjęta z anteny. Wręcz przeciwnie, widzów "Na Wspólnej" czeka wiele niespodzianek, bo dopiero w kolejnych odcinkach serialu wyjdzie na jaw, jakie naprawdę ma zamiary Judyta Bradecka (Anna Dereszowska) względem Igora (Jakub Wesołowski). Powoli rozwiąże się też sprawa aborcji Antosi (Gabriela Jeżółkowska) i oskarżenia Weroniki (Renata Dancewicz), a Ola (Marta Wierzbicka) przeżyje koszmar w związku z ciążą i porodem.