Na Wspólnej, odcinek 4054: Nieobliczalna Ania zaatakuje Ewę. Igor stanie w obronie matki - ZDJĘCIA, WIDEO

2025-07-22 15:07

W 4054 odcinku "Na Wspólnej" Ania (Sonia Mietielica) zrzuci na Ewę (Ewa Gawryluk) winę za chorobę Jasia (Kazio Wierzbicki), chociaż to ona nie podała synowi leków, specjalnie wylała je do kwiatka, by dziecko się rozchorowało! Ukochana Igora (Jakub Wesołowski) przejdzie samą siebie, gdy po powrocie z synkiem ze szpitala, zabroni Ewie się do niego zbliżać. Co na to Igor w 4054 odcinku "Na Wspólnej"? Stanie w obronie matki, wymusi na Ance, żeby przeprosiła Ewę. Ale na tym nie koniec szokujących wydarzeń! Poznaj szczegóły i zobacz ZDJĘCIA i WIDEO z tej sceny.

"Na Wspólnej" odcinek 4054 - wtorek, 22.07.2025, o godz. 20.15 w TVN

Atak Ani na Ewę w 4054 odcinku "Na Wspólnej" nie będzie jeszcze szczytem możliwości niezrównoważonej psychicznie partnerki Igora. Od dłuższego czasu nieobliczalna Anka krzywdzi własne dziecko! Celowo wyziębiła Jasia, śledziła Ewę, gdy zabrała dziecko na spacer, a Igora izoluje, żeby nie zbliżał się za bardzo do ich syna. A kiedy Jaś rozchorował się, bo Anka chłodziła go po szczepieniu, przestała podawać mu leki. Przyczyna takiego zachowania Ani nie jest jeszcze znana, ale wiele wskazuje na to, że to poważna choroba psychiczna!

Anka zaatakuje Ewę przy Igorze i Julce w 4054 odcinku "Na Wspólnej"

W 4054 odcinku "Na Wspólnej" Anka wpadnie w złość na widok Ewy w mieszkaniu Nowaka. Ostro zaatakuje Ewę w obecności Igora i Julki (Maja Oświecińska) zrzucając na nią całą winę za chorobę Jasia. Zszokowana Julka nie odezwie się ani słowem, ale Ewa nie pozwoli na to, żeby Anka bezkarnie ją obrażała.

Ewa wypędzona z mieszkania Igora w 4054 odcinku "Na Wspólnej"

Jakby tego było mało Ania, uprzejmie, ale stanowczo w 4054 odcinku "Na Wspólnej" wypędzi Ewę z mieszkania jej własnego syna!

"Na Wspólnej". Kasia i Darek namieszają w nowych odcinkach? Julia Chatys zdradza szczegóły!
Super Seriale SE Google News

- Dziękujemy, ale dalibyśmy sobie radę i nie będziemy cię już zatrzymywać... - zapowie Anka, która nie będzie chciała już widzieć Ewy.

- Aniu, czy ty nadal myślisz, że to moja wina, że Janek się rozchorował?

- Jeśli sama się nim zajmę, będę miała pewność, że dostał wszystkie dawki leków!

- Ale dałam mu leki! - oburzy się Ewa.

- Przepraszam, możesz nie krzyczeć?

- Dałam mu leki wieczorem, ty mu dawałaś rano...

- I dopilnowałam, żeby nie wypluł...

- Dobra, hej, spokojnie! Złapał infekcję, niczyja wina! - Igor stanie w obronie matki.

- Wiemy, czyja to wina...

- Nie. Nie to powiedziałem Ania...

- Ja chyba wiem najlepiej, jak się zaopiekować swoim dzieckiem! Nawet jeżeli trochę bolą mnie plecy... - zakończy Anka.

Anka nie dopuści Igora do ich syna w 4054 odcinku "Na Wspólnej"

Zaatakowana Ewa w 4054 odcinku "Na Wspólnej" nie będzie miała wyjścia, wyjdzie z mieszkania Igora, żeby nie prowokować kolejnego wybuchu Anki, kłótni między synem a jego partnerką. Ale Igor tak tego nie zostawi. Zwróci Ani uwagę, że nie może tak traktować jego matki, bo Ewa nie jest winna temu, że Jaś jest chory. Ostatecznie później Anka zapowie, że przeprosi Ewę za swoje zachowanie. Nie dopuści jednak Igora do ich dziecka.

Wstrząsające wieści dla Igora w 4054 odcinku "Na Wspólnej"

Wieczorem Igor w 4054 odcinku "Na Wspólnej" dozna kolejnego szoku! Okazuje się, że kasa ze zbiórki na odbudowę hali sportowej zniknęła. Zaginął też kolega Nowaka.