"Na Wspólnej" odcinek 3794 - czwartek, 28.03.2024, o godz. 20.15 w TVN
W 3794 odcinku "Na Wspólnej" Amelia osiągnie swój chory cel i definitywnie rozdzieli Olę i Mariusza! Co prawda, córka Czeskiego nie będzie zadowolona, gdy jej matka (Małgorzata Lipmann) oświadczy, że wyjeżdża i nie zamierza wracać do byłego męża, ale z faktu, że Zimińska znów nie zajmie jej miejsca już tak! Zdradzamy, że Amelia będzie robić wszystko, aby pozbyć się kochanki ojca i w końcu jej się to uda! Córka Mariusza będzie nie tylko utrudniać ich spotkania, ale także spróbuje wmówić Oli, że ponownie są rodziną, a dla niej nie ma już tam miejsca! I to nie tylko bezpośrednio, ale także podszywając się pod jej kochanka, czego oczywiście ani ona, ani Czerski nie będą świadomi! Do czasu aż w 3794 odcinku "Na Wspólnej" ojciec Amelii wreszcie jej nie przejrzy!
W 3794 odcinku "Na Wspólnej" Mariusz zorientuje się, że Amelia zaczęła ingerować w jego życie! I to właśnie ona powiedziała jej o przyjeździe Lidii, a także wysłała z jego telefonu SMS-a, przez który Zimińska nakryła go na spotkaniu z rodziną. A na dodatek robiła wszystko, aby z Lidią znów do siebie wrócili. W 3794 odcinku "Na Wspólnej" Czerski ostro wścieknie się na swoją córkę i da jej jasno do zrozumienia, że nie życzy sobie, aby wtrącała się w jego życie. A co gorsza, stawała między nim a Olą, na której naprawdę bardzo mu zależy! I oczywiście, Mariusz postanowi to udowodnić, ale Zimińska nie będzie już do tego skora...
W 3794 odcinku "Na Wspólnej" Ola będzie miała już serdecznie dość wszystkich chorych zagrywek. I fakt, że za nimi nie stał Mariusz, a jego córka niczego tu nie zmieni. No może tyle, że Zimińska uzna, że z uwagi na dobro swoich dzieci powinni się rozstać. Tym bardziej, że i w jej życiu zajdą zmiany spowodowane powrotem Alana (Jakub Wiszniewski). Oczywiście, w 3794 odcinku "Na Wspólnej" Czerski zapewni ukochaną, że ze strony Amelii już nic im nie grozi, ale to i tak nie zmieni zdania jego kochanki, która postanowi odejść i skupić się na małym Alanie. Podobnie jak po jej decyzji, Mariusz na córce, która dopiero wtedy zda sobie sprawę, do czego tak naprawdę doprowadziła. A to dlatego, że widok kompletnie załamanego ojca ogromnie ją dotknie. Do tego stopnia, że Amelia zdecyduje się go przeprosić, ale to i tak nic nie zmieni. A już w szczególności między nim a Olą....