Czający się nocą na wandala Włodek zasypia. Jest wściekły, gdy budzi się i widzi nowe obelgi. Po południu przychodzi z Manią na plac zabaw. Dostrzega tam awanturnika, z którym pokłócił się podczas otwarcia skweru. Nagle Włodek zauważa coś, co sprawia, że rzuca się na mężczyznę.
Ilona czuje się w mieszkaniu Maksa jak u siebie. Kama prosi ukochanego, żeby wyznaczył jej jakieś granice. Tymczasem Zdybicka uświadamia Maksowi, że ich wspólna noc to nie przypadek, lecz wynik łączącego ich uczucia.